W ręce bielskich policjantów wpadły cztery osoby podejrzane o oszustwa oraz próby oszustwa. Trzy kobiety i mężczyzna wprowadzali do obrotu zabawkowe pieniądze. Fałszywe banknoty rozmieniali na drobne lub wymieniali na banknoty o większym nominalne w lokalnych placówkach handlowych. Kobiety w wieku od 24 do 30 lat oraz 38-latek usłyszeli zarzuty, za które grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
W ręce mundurowych wpadli dwaj 46-latkowie – bracia bliźniacy. Rano policjanci z bielskiej patrolówki zawitali w domu jednego z nich, gdyż mieli go doprowadzić na badania lekarskie. Tam zastali również jego brata, który, jak się okazało, był poszukiwany przez sąd. Mężczyzna spędzi w areszcie 10 miesięcy za kierowanie pod wpływem alkoholu i uszkodzenie ciała swojego brata.
Bielscy policjanci zatrzymali 35-latka. Nietrzeźwy mężczyzna awanturował się między innymi o to, że jego zdaniem żona nie wywiązuje się należycie z obowiązków domowych i musiał ugotować obiad. Bielszczanin nie chciał również wykonywać poleceń interweniujących policjantów, czym utrudniał ich czynności. Trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zakaz zbliżania się do kobiety, odpowie również za popełnione wykroczenie.
Bielscy kryminalni zatrzymali 20-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli blisko 800 gramów marihuany, klefedronu i haszyszu. Decyzją sądu, mieszkaniec powiatu bielskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Bielscy dzielnicowi zatrzymali 38-latka. Nietrzeźwy mężczyzna zlekceważył policyjny zakaz zbliżania się do partnerki, wobec której stosował przemoc. Przyszedł do jej mieszkania, ponieważ chciał się z nią pogodzić z okazji „walentynek”. Trafił jednak do policyjnego aresztu, a ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Do 20 lat pozbawienia wolności grozi 41-latkowi zatrzymanemu przez bielskich kryminalnych. Na jego posesji funkcjonariusze ujawnili nielegalną plantację konopi oraz zabezpieczyli znaczną ilość marihuany. Okazało się, że narkotyki ukryte były w bardzo nietypowym miejscu. Mężczyzna w belach słomy przygotował pomieszczenie do hodowli roślin, tam też przechowywał susz. Mieszkaniec powiatu bielskiego usłyszał zarzuty nielegalnej uprawy i wytwarzania znacznej ilości narkotyków.
Bielscy policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez wymiar sprawiedliwości. Mundurowi zobaczyli go, kiedy szedł ulicą. 49-latek ma na koncie przestępstwa seksualne, w tym wykorzystanie seksualne małoletniej osoby i prezentowanie jej treści pornograficznych. Bielszczanin spędzi teraz 4 lata za kratami.