dolnośląskie

O pechowym dniu może mówić mieszkaniec Legnicy, który chciał sprzedać samochód i zaparkował go w pobliżu skrzyżowania. Kiedy policjanci zadzwonili aby przeparkował samochód okazało się, że mężczyzna poszukiwany jest listem gończym.

Tymczasowy areszt dla sprawcy czynnej napaści na policjantów z użyciem noża i maczety. Mężczyzna swoim zachowaniem nie chciał dopuścić do zatrzymania kobiety, która była osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat. Łącznie zatrzymane zostały 3 osoby, 28-latek i dwie kobiety. Wszyscy usłyszeli już zarzuty.

Czterech mężczyzn w wieku 21, 23 i 33 lat najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Wszyscy podejrzani są o przywóz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z Czech do Polski znacznej ilości środków odurzających. Mężczyźni zostali zatrzymani w wyniku pracy operacyjnej policjantów ze zgorzeleckiej grupy NYSA. Za popełnione przestępstwo grozi im grzywna i kara pozbawienia wolności od 3 do 20 lat.

Pod nieobecność współlokatorki wykradła jej z szafki dowód osobisty, a następnie przez Internet zawarła umowę kupna telefon komórkowego. Sprawa szybko wyszła na jaw i kobieta wczoraj usłyszała zarzuty. Wałbrzyscy dzielnicowi odzyskali także urządzenie, które niezgodnie z przepisami prawa otrzymała 24-latka.

W celu rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej powołany został polsko-niemiecki zespół śledczy (JIT), w ramach Eurojust. Z ustaleń śledczych wynikało, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej włamywali się do samochodów i kradli je na terenie Niemiec, a następnie sprzedawali w Polsce. Mogli w ten sposób dokonać kradzieży z włamaniem ponad 100 samochodów i motocykli. Podczas akcji zatrzymano 9 osób i zabezpieczono m.in. specjalistyczny sprzęt służący do pokonywania zabezpieczeń w pojazdach.

Na terenie Jedliny-Zdroju doszło do uszkodzenia dwóch opon w samochodzie osobowym. Wczoraj pokrzywdzony zgłosił sprawę policjantom Komisariatu Policji w Głuszycy, a ci po zapoznaniu się ze sprawą ustalili, kto jest sprawcą dewastacji i na terenie powiatu wałbrzyskiego najpierw zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 47 lat. W ręce mundurowych później wpadł również 29-letni zleceniodawca, który od dłuższego czasu był skonfliktowany z pokrzywdzonym.

Legniccy policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy wprowadzali do obiegu fałszywe banknoty o nominałach 100 zł. Podrobione pieniądze trafiały do punktów handlowych w Prochowicach. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Legnicy na wniosek policjantów zastosował wobec nich dozór policji.

Zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy z wrocławskiej drogówki kierowca osobowego renault już od samego początku swoim zachowaniem wzbudził podejrzenia mundurowych. Policjanci zwrócili szczególną uwagę na nerwowe zachowanie oraz stan psychofizyczny mieszkańca stolicy Dolnego Śląska. Na obecność substancji odurzających, a dokładnie kokainy i marihuany, w organizmie 24-latka wskazał wykonany przez mundurowych test. Co więcej, w jego mieszkaniu policjanci znaleźli ponad 700 gram różnego rodzaju narkotyków oraz leków, których posiadanie jest zabronione. Na dodatek, w trakcie prowadzonych czynności, 24-latka odwiedził jego poszukiwany przez organy ścigania "kolega".

Przyjechała na parking jednego z marketów, pomimo iż nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami. Nie to jednak najbardziej zaskoczyło interweniujących policjantów. Kobieta pozostawiła bowiem kluczyki w aucie, a jej trzyletni syn, gdy przeskoczył na przednie siedzenie, uruchomił samochód i potrącił ją. Było o włos od tragedii. Na szczęście 30-latka doznała niegroźnych dla jej życia obrażeń ciała.

Policjanci strzelińskiej jednostki zatrzymali 39-latka, który w miejscu zamieszkania posiadał środki psychoaktywne. W toku prowadzonych czynności dowodowych policjanci zabezpieczyli również zaadresowaną na zatrzymanego mężczyznę przesyłkę, w której znajdowały się waporyzatory z olejkiem mogącym zawierać substancje odurzające. Ponadto zebrany do sprawy przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić zatrzymanemu zarzut wielokrotnego udzielania środka odurzającego. To kolejny raz kiedy to dzięki skutecznym działaniom strzelińskich policjantów do nielegalnego obrotu nie trafiła znaczna ilość środków odurzających.