Na początku października tego roku jedna z kobiet mieszkających w Wałbrzychu wpadła na nietypowy pomysł. Po tym, jak zniszczyła swój telefon komórkowy, postanowiła zamówić sobie nowy. Sęk w tym, że wykorzystała do tego cudze dane personalne. Najpierw wałbrzyszanka, pod nieobecność swojej współlokatorki, na chwilę wykradła z jej prywatnych rzeczy dowód osobisty, zrobiła zdjęcia obu stron dokumentu i przez Internet złożyła wniosek o zakup nowego urządzenia na raty.
Po kilku dniach telefon komórkowy przyszedł do miejsca zamieszkania podejrzanej przy ul. Ogrodowej w Wałbrzychu na dane personalne pokrzywdzonej. Sprawczyni wykorzystała kolejną okazję i w tym przypadku przy kurierze podpisała się danymi personalnymi koleżanki. Podejrzana myślała, że nikt nie zorientuje się w całym procederze. Okazało się jednak, że się myliła. Sprawa bardzo szybko wyszła na jaw, a dzielnicowi pierwszego komisariatu w miniony piątek w godzinach wieczornych zatrzymali 24-latkę.
Kobieta podczas czynności procesowych przyznała się do popełnienia obu przestępstw. Za oszustwo i kradzież cudzego dokumentu grozi jej teraz kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Źródło: dolnośląska policja
Napisz komentarz
Komentarze