dolnośląskie

Bolesławieccy policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzą śledztwo w sprawie oszustw na szkodę mieszkańców naszego miasta. Do zdarzeń doszło 30 i 31 października 2023 roku. Policyjny rysownik wykonał portret pamięciowy sprawczyni, który publikujemy. Jeśli ktoś rozpoznaje kobietę, prosimy o kontakt z bolesławiecką policją.

Dzielnicowy z Komisariatu Policji w Kruszynie ustalił, ze 22-latek mając sądowy zakaz kierowania pojazdem, regularnie jeździł do pracy samochodem. Wcześniej funkcjonariusze z drogówki zatrzymali go, gdy kierował samochodem w stanie nietrzeźwości i posłużył się fałszywym dokumentem. Teraz podejrzany odpowie przed sądem za swoje występki, a grożąca mu kara to nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze pierwszego komisariatu w Wałbrzychu zatrzymali mężczyznę, który kilka dni temu znalazł na jednej z wałbrzyskich ulic w dzielnicy Stary Zdrój portfel. A to dlatego, że 33-latek, pomimo iż ostatecznie zwrócił go właścicielowi, najpierw kilkakrotnie skorzystał ze znajdującej się wewnątrz karty płatniczej, robiąc przy jej użyciu zakupy w różnych sklepach na terenie miasta, a następnie ją wyrzucił. Teraz podejrzany za swoje czyny odpowie przed sądem.

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali kobietę, która podczas domowej awantury ugodziła nożem swojego męża. Mężczyzna trafił do szpitala. Od 33-latki wyraźnie czuć było alkohol. W związku z tym, że odmówiła poddania się badaniu stanu trzeźwości, pobrano od niej krew. Teraz za popełniony czyn odpowie przed sądem, a grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Jeleniogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wielokrotnie posłużył się kartą płatniczą zmarłego ojca. Funkcjonariusze w tej sprawie przedstawili mu 115 zarzutów. Łącznie z konta zmarłego w wyniku wypłat oraz płatności mężczyzna pobrał blisko 30 tysięcy złotych. Do przestępstw tych doszło w Jeleniej Górze od kwietnia do grudnia 2018 roku. Teraz za popełnione czyny odpowie on przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

38-latek uszkodził metalowy stojak na rowery i wybił trzy szyby w witrynie sklepowej. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji II w Wałbrzychu kilka godzin później. Mieszkaniec miasta w ten sposób świętował swoje wyjście na wolność z zakładu karnego. Teraz ponownie może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Krzyki prowadzą czynności w śledztwie wobec Dawida Kuśmierka, który podejrzany jest o przestępstwo na tle seksualnym. 32-latek decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Na podstawie dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że zatrzymany dopuścił się podobnych czynów na szkodę innych nieustalonych pokrzywdzonych. W przypadku rozpoznania mężczyzny ze zdjęcia i podsiadania wiedzy w przedmiotowej sprawie prosimy o pilny kontakt z funkcjonariuszami KP Wrocław-Krzyki pod nr tel. 47 871 16 00 lub z końcówką 01, 02, 03 bądź za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem e-mail: [email protected]. Zapewniona anonimowość.

Nawet 2 lata pozbawienia wolności może grozić 48-letniemu mieszkańcowi Legnicy, który zaatakował nożem dwóch mężczyzn. Najpierw przysiadł się do kobiety podróżującej pociągiem i próbował z nią flirtować. W Legnicy na dworzec przyszedł po nią jej partner ze swoim ojcem. Uparty amant nie dawał za wygraną i szedł za nimi, w wyniku czego wywiązała się sprzeczka między mężczyznami. Wtedy też sprawca wyciągnął nóż i ranił nim chłopaka oraz jego ojca, po czym uciekł. Policjanci ustalili i zatrzymali napastnika. Za popełnione przestępstwo grozić mu może kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) i Komenda Wojewódzka Policji z Radomia, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, zatrzymały prezesa fundacji, która miała pomagać podopiecznym. Fundacja prowadziła zbiórki charytatywne, w których darczyńcy przekazali wielomilionową pomoc dla dzieci – tylko 1% z zebranych pieniędzy trafiło do podopiecznych fundacji. Zatrzymany prezes usłyszał zarzut m.in. prania brudnych pieniędzy.

35-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia samochodu, który został mu oddany do naprawy. Podejrzany przez wiele miesięcy nie odrestaurował auta, a jak się okazało, zdążył jedynie rozebrać go na części, a sam zniknął. Pokrzywdzony wycenił stary na kwotę 30 tysięcy złotych. Nieuczciwemu mechanikowi grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.