Bus przez kilka dni stał na polu, ludzie wezwali policję. "Wędrowiec" poszukiwany i z narkotykami
Policjantom z Sobótki (dolnośląskie) oświadczył, że nie ma stałego miejsca zamieszkania i prowadzi wędrowny tryb życia zwiedzając okolice, wszędzie tam, gdzie się akurat zatrzymał. Służył mu do tego rower oraz motocykl, który transportował swoim autem. Gdy funkcjonariusze wylegitymowali "wędrowca" na jaw wyszły prawdziwe powody jego tułaczki po kraju. 40-latek był poszukiwany celem odbycia kary roku pozbawienia wolności, a gdy tylko otworzył drzwi busa, policjanci od razu wyczuli czym "raczył" się w podróży. W kilku workach znajdowało się ponad 3600 porcji handlowych marihuany. Mężczyzna z kryminalną przeszłością trafił prosto do aresztu, a volkswagen bez OC i przeglądu na policyjny parking.
09.10.2024 11:33