Białystok

Policjanci z białostockiego oddziału prewencji w Suwałkach zatrzymali 27-latka chwilę po kradzieży sklepowej. Mężczyzna wyniósł alkohol i artykuły spożywcze o wartości ponad 800 złotych. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.

Podejrzana o posiadanie amfetaminy 42-latka została zatrzymana przez funkcjonariuszy białostockiej prewencji. Kobieta usłyszała już zarzut, a za ten czyn grozi jej do 3 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który bez żadnego powodu zaatakował parę 26-latków. Najpierw zaczepiał ich w autobusie, a następnie na przystanku brutalnie zaatakował – bił, kopał i wyrwał kobiecie torebkę. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego autobusu.

Policjanci z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Białymstoku odzyskali skradzionego na terenie Czech lexusa o wartości 220 000 złotych. Za kierownicą siedział 42-letni obywatel Litwy, który wpadł w ręce mundurowych na ekspresowej "ósemce", gdy jechał skradzionym pojazdem. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut paserstwa i decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

Oszust podszywający się pod generała stacjonującego w Kabulu wykorzystał łatwowierność 73-letniej mieszkanki Białegostoku. Uwierzywszy w jego zmyśloną historię, kobieta przekazała mu ponad 36 tysięcy złotych.

Policjanci z Białegostoku ustalili tożsamość mężczyzny podejrzanego o kradzież oraz kradzież z włamaniem. 27-latek został zatrzymany w chwili, gdy stawił się na dozór policyjny w białostockim komisariacie przy ulicy Warszawskiej. Usłyszał łącznie siedem zarzutów, w tym dotyczące kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowania tego typu przestępstw. Wszystkie czyny popełnione były w warunkach recydywy.

Policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Białegostoku, poszukiwanego do odbycia kary 75 dni pozbawienia wolności za kradzież. Mężczyzna został rozpoznany i zatrzymany w momencie, gdy sam zgłosił się na komisariat, by poinformować o włamaniu do swojej piwnicy.

Do policyjnego aresztu trafił 44-letni mieszkaniec Białegostoku, który na komisariat przyjechał… skradzionym rowerem. Mężczyzna pojawił się tam na wezwanie funkcjonariuszy w związku ze sprawą kradzieży artykułów drogeryjnych. Ostatecznie usłyszał zarzuty kradzieży oraz paserstwa – oba popełnione w warunkach recydywy.

36-latek został zatrzymany przez białostockich policjantów z patrolówki po interwencji w jednym z mieszkań na osiedlu Dziesięciny w Białymstoku. Jak się okazało, był poszukiwany przez sąd do odbycia 5 miesięcy więzienia za kradzież. Mundurowi szybko zakończyli jego „wolność” — mężczyzna trafił prosto do policyjnego aresztu.

Policjanci z patrolu rozpoznali i zatrzymali 31-letnią obywatelkę Ukrainy, która w styczniu okradła mieszkankę Kleosina. Pod pretekstem poszukiwania pracy weszła do jej domu, a wykorzystując nieuwagę 75-letniej kobiety, ukradła biżuterię wartą 50 tysięcy złotych.