lubelskie

Poszukiwacze z KMP w Lublinie ustalili, że poszukiwany 33-letni obywatel Rumunii ukrywa się na terenie Lublina. Mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych na parkingu jednego z marketów budowlanych. Poszukiwany był ENĄ i czerwoną notą Interpolu za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Łącznie do odbycia ma karę prawie 9 lat pozbawienia wolności.

Pod zarzutem usiłowania zabójstwa lubelscy policjanci doprowadzili do Prokuratury 20-latka, który na klatce schodowej jednego z bloków zaatakował nożem 21-latka. Ranny mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala, lekarze walczą o jego życie. 26 lutego sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Do tymczasowego aresztu trafił 37-latek z Puław. Mężczyzna podejrzany jest o to, że w piątek wieczorem, po odprowadzeniu na przystanek MZK potrzebującego pomocy 90-latka dokonał na nim rozboju, szarpiąc go i popychając by ukraść mu portfel z pieniędzmi, kartą do bankomatu i dokumentami. Sprawca został zatrzymany przez policjantów kryminalnych i patrolowych. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.

46-letni mężczyzna zginął na miejscu po tym jak został potrącony przez Toyotę. Mężczyzna wysiadł z pojazdu, którym podróżował wprost pod jadący z naprzeciwka samochód. Ciało 46-latka decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku.

Po wielogodzinnych poszukiwaniach policjanci z VII komisariatu zatrzymali 20-latka, który w piątek wieczorem w jednym z lubelskich bloków zaatakował nożem 21-latka. Napastnik zadał mu kilka ciosów, po czym uciekł w nieznanym kierunku. Pokrzywdzony z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Napastnik został zatrzymany wczoraj po południu na terenie Lublina. W poniedziałek zostanie doprowadzony do prokuratury i usłyszy zarzuty. O kwalifikacji czynu zadecyduje prokurator.

Ponad 60 tysięcy złotych straciła seniorka z Lublina, która padła ofiarą oszustwa „na policjanta”. Dzwoniący na jej numer stacjonarny oszust wmówił jej, że jest obserwowana przez złodziei i zagrożone są jej pieniądze. Dlatego kazał spakować posiadane oszczędności i czym prędzej wyrzucić przez okno, co uczyniła.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj przed godz. 19.00 na ulicy Brzeskiej w Janowie Podlaskim (lubelskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący Audi 42-latek, na prostym odcinku drogi potrącił stojącego na jezdni z rowerem 72-latka. Pomimo prowadzonej reanimacji, życia pieszego nie udało się uratować. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Radzyńscy kryminalni zatrzymali 60-letniego mężczyznę, który był poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności. Na swoim koncie miał groźby karalne i niszczenie mienia, za które musiał trafić do zakładu karnego. Jak się jednak okazało, od pewnego czasu unikał odpowiedzialności przed wymiarem sprawiedliwości. Sytuacja zmieniła się wczorajszego dnia, kiedy to mundurowi znaleźli go w domu ukrytego pod stołem.

Wracający ze służby funkcjonariusz Straży Miejskiej stojąc na światłach zwrócił uwagę kierującemu Oplem, że nie ma powietrza w oponie. Kiedy funkcjonariusz wyczuł woń alkoholu od 28-letniego kierującego, chciał uniemożliwić mu dalszą jazdę. Wtedy kierujący wraz z 26-letnią pasażerką pobili funkcjonariusza. Naruszyli również nietykalność jednego z lubelskich policjantów. Okazało się, że kierujący Oplem miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Agresywna para została zatrzymana.

Policjanci zatrzymali poszukiwanego 33-letniego mechanika samochodowego po tym, jak w jego sprawie zadzwoniła jego klientka. Doszło pomiędzy nimi do nieporozumienia co do odbioru pozostawionego mężczyźnie auta do naprawy. 33-latek z interwencji trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zastępczą karę pozbawienia wolności za przywłaszczenie.