Pijana matka spacerowała z wózkiem. Zleciała ze schodów, a jej córeczka wypadła z wózka

Zaalarmowani przez świadka zdarzenia policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy zatrzymali kompletnie pijaną kobietę. 37-latka nie dość, że opiekowała się półtoraroczną córką w stanie nietrzeźwości, to schodząc ze schodów przewróciła się razem z prowadzonym przez siebie wózkiem, w wyniku czego dziewczynka wypadła kobiecie na chodnik. Na szczęście badanie lekarskie wykazało, że dziecku nic się nie stało. Podejrzana usłyszała już zarzut narażenia córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W środę po godzinie 15:00 kiedy pracownicy Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymali telefon od jednego z mieszkańców Wałbrzycha, który na jednej z ulic był świadkiem niebezpiecznego zdarzenia. Zauważył, że kompletnie pijana kobieta podczas schodzenia ze schodów z wózkiem przewróciła się i dziecko wypadło z niego na chodnik.

Dzięki jego właściwej reakcji oraz szybkim działaniom wezwanych na miejsce policjantów prewencji, nietrzeźwa kobieta została zatrzymana.

Okazało się, że nieodpowiedzialna matka miała 2,27 promila alkoholu w organizmie. Jako, że nie było możliwości przekazania malucha najbliższej rodzinie, dziecko trafiło do jednej z wałbrzyskich placówek opiekuńczych.

37-latka po wytrzeźwieniu została przesłuchana przez policjantów. Podczas czynności przyznała się do popełnionego czynu i złożyła wyjaśnienia. Teraz odpowie przed sądem za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.