piątek, 22 listopada 2024 18:06
Reklama

Podpalił auto za prawie 200 tysięcy i prowadził w sieci transmisję na żywo

Podpalił auto za prawie 200 tysięcy i prowadził w sieci transmisję na żywo



Zatrzymany przez gorzowskich policjantów mężczyzna podpalił auta, a działanie służb relacjonował w social mediach. Tej nocy funkcjonariusze mieli także zgłoszenia pożarów kilku śmietników. W ustalenie podejrzanego duży wkład miał operator miejskiego monitoringu, który wytypował mężczyznę w zupełnie innym miejscu miasta. Dyżurni gorzowskiej komendy znaleźli w sieci relację na żywo i mieli podejrzenie, że autor może mieć związek z podłożeniem ognia. Patrol na miejscu szybko odnalazł obserwującego akcję służb mężczyznę.




W sobotnią noc (25 września) gorzowscy policjanci i strażacy otrzymali informacje o kilku pożarach śmietników, do których doszło w różnych rejonach miasta. Kolejne zgłoszenie z Alei 11 Listopada dotyczyło płonącego na parkingu auta. Strażacy starali się opanować ogień, a policjanci pracowali nad zatrzymaniem podejrzanego. Informacje pojawiające się w tej sprawie ostatecznie doprowadziły do ustalenia mężczyzny, który mógł mieć związek z podpaleniami. Złożyło się na to działanie wielu osób.

Po godzinie 22 policjanci zostali poinformowani o płonącym śmietniku przy ulicy Kazimierza Wielkiego. Obsługa monitoringu miejskiego przejrzała zapisy z kamer. Dzięki temu udało się ustalić rysopis mężczyzny, który może mieć związek ze zdarzeniem. Informacje trafiły do patroli będących w mieście. Po kilkunastu minutach służby otrzymały kolejne wezwanie. Strażacy i policjanci jechali na miejsce pożaru auta, do którego doszło na parkingu przy Alei 11 Listopada. Służby podejrzewały, że nie może być to przypadek, a celowe działanie. W czasie akcji służb dyżurni sprawdzili, że ktoś prowadzi w social mediach relację na żywo z tego zdarzenia i może być to poszukiwana przez nich osoba. Patrol odnalazł i zatrzymał 23-latka. Mężczyzna był nietrzeźwy, w organizmie miał niemal 1,5 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi.

23-latek podpalił zaparkowaną dacię. Renault stojący obok również został uszkodzony. Straty wyceniono na 170 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Policjanci zebrali także niezbędny materiał dowodowy w sprawie kilku podpaleń śmietników na terenie miasta, do których doszło tej samej nocy i oczekują na wycenę strat przez właścicieli. Funkcjonariusze sprawdzają także związek tego mężczyzny z innym, podobnymi zdarzeniami.


podpalenie gorzow wielkopolski 1

podpalenie gorzow wielkopolski 1

podpalenie gorzow wielkopolski 2

podpalenie gorzow wielkopolski 2

podpalenie gorzow wielkopolski 3

podpalenie gorzow wielkopolski 3

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama