Na warszawskich Bielanach, w ręce policjantów trafił mężczyzna, który nękał ekspedientkę w sklepie. 40-latek naruszał prywatność kobiety i wzbudzał poczucie zagrożenia. Mężczyzna nachodził pokrzywdzoną w miejscu pracy, obnażał się, składał jej prepozycje matrymonialne i groził spaleniem sklepu. Mężczyzna od razu po zgłoszeniu został zatrzymany przez policjantów i doprowadzony do prokuratora. 40-latek usłyszał zarzut stalkingu. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonej. Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze z bielańskiej komendy uzyskali informacje o tym, że ekspedientka jest prześladowana i uporczywie nękana przez 40-letniego mężczyznę. Policjanci w rozmowie z pokrzywdzoną kobietą dowiedzieli się, że od końca kwietnia nieznany jej mężczyzna- klient sklepu, nęka ją. Kobieta nie utrzymywała z nim żadnych relacji, nie znała go. Mężczyzna ten kilka razy, w regularnych odstępach czasu przychodził do sklepu i robił zakupy. Natarczywie składał jej propozycje matrymonialne, obnażał się, próbował ją dotykać i całować. Mężczyzna był również agresywny w stosunku do innych pracowników sklepu, groził też że spali sklep.
Policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej kobiety, zabezpieczyli materiał dowodowy i zaczęli szukać podejrzewanego o stalking mężczyzny. 40-latek został zatrzymany przez bielańskich kryminalnych i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut uporczywego nękania, naruszania prywatności i wzbudzania w pokrzywdzonej poczucia zagrożenia. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 50 metrów. Teraz grozi mu 8 lat więzienia.
Policjanci przypominają o tym, że w przypadku uporczywego nękania, jedyną metodą walki z tym przestępstwem jest zgłoszenie go policji. Ofiara powinna też gromadzić dowody (np. SMS-y, e-maile, listy, nagrania), pozyskać świadków. Stalking określa się jako uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary. Zgodnie z kodeksem karnym, stanowi on przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat, a w niektórych przypadkach nawet do lat 12.
Nie jest możliwe stworzenie pełnego katalogu zachowań, które mogą być uznane za przejaw uporczywego nękania. Jednak praktyka uczy, że dręczyciele zazwyczaj działają poprzez dzwonienie, śledzenie, zastraszanie, tzw. głuche telefony oraz telefony w porze nocnej, wystawanie w okolicy domu ofiary czy miejsca zatrudnienia, nawiązywanie niechcianego kontaktu przy pomocy osoby trzeciej, śledzenie, włamania do domu lub samochodu, wysyłanie listów, e-maili, a nawet prezentów.
Pamiętajmy, że jednorazowa sytuacja nie może być traktowana jako uporczywa. Warunkiem wypełnienia znamion przestępstwa stalkingu jest to, że poprzez nękanie sprawca wzbudza w pokrzywdzonym, uzasadnione okolicznościami, poczucie zagrożenia.
Wszystkie ww. oznaki aktywności sprawcy muszą odbywać się wbrew woli, a często też kontynuowane są pomimo zdecydowanego sprzeciwu adresata. Jeśli podejrzewamy, że mogliśmy stać się ofiarą stalkingu, nie bójmy się skontaktować z organami ścigania i zgłosić tego faktu. Często ignorowanie sprawcy, może prowadzić do eskalacji niebezpiecznych zachowań i stwarzać poważne zagrożenie dla życia i zdrowia ofiar stalkera.
Stalker oświadczał się ekspedientce w sklepie, obnażał przed nią, próbował dotykać i całować
- 18.05.2021 07:02
Napisz komentarz
Komentarze