Bydgoscy kryminalni z wydziału narkotykowego zabezpieczyli blisko pół kilograma narkotyków. Do sprawy zatrzymali 23-letniego mieszkańca bydgoskich Kapuścisk. Policjanci znaleźli w jego aucie, mieszkaniu i piwnicy marihuanę oraz amfetaminę. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z bydgoskiej komendy ustalili, że jeden z mieszkańców bydgoskich Kapuścisk może być zamieszany w proceder narkotykowy. Funkcjonariusze wytypowali podejrzewanego i przystąpili do działania.
W środę (24.02.2021) przed południem namierzyli 23-latka przed jednym ze sklepów na ulicy Glinki w Bydgoszczy. Mężczyzna został wylegitymowany, gdy wychodził z auta. W trakcie przeszukania jego pojazdu policjanci znaleźli kilka zgrzanych hermetycznie woreczków z suszem roślinnym i białym proszkiem. 23-latek oświadczył, że jest to marihuana oraz amfetamina. Potwierdziły to też później wstępne badania narkotesterem. Bydgoszczanin został zatrzymany.
Następnie funkcjonariusze udali się do jego miejsca zamieszkania. W mieszkaniu oraz w piwnicy policjanci znaleźli kolejne woreczki z marihuaną, amfetaminą oraz jedną tabletkę ekstazy – łącznie blisko pół kilograma narkotyków. Oprócz tego zabezpieczyli też sprzęt do porcjowania i pakowania narkotyków, między innymi młynek do mielenia, puste woreczki foliowe, wagę elektroniczną oraz pakowarkę próżniową. Zabezpieczone zostały także pieniądze, blisko 5500 złotych w gotówce. 23-latek trafił do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskich Wyżyn. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Podejrzany trafił przed oblicze prokuratora, który postanowił wnioskować do sądu o jego tymczasowy areszt. Dzisiaj (26.02.2021) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące.
Zatrzymanie młodego dilera. Dragi trzymał w mieszkaniu, piwnicy i aucie
- 26.02.2021 16:33
Napisz komentarz
Komentarze