piątek, 31 stycznia 2025 04:07

Okradli wypożyczalnię samochodów, a potem chcieli, żeby właściciel zapłacił im za zwrot. Gdy zobaczyli policję, zamknęli się w aucie

Policjanci z komendy w Dąbrowie Górniczej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dopuścili się szeregu przestępstw. Jednemu z nich grozi nawet 5 lat za więzienia. Akcja była wynikiem skoordynowanych działań wydziałów prewencji, kryminalnego oraz przestępstw przeciwko mieniu.
Okradli wypożyczalnię samochodów, a potem chcieli, żeby właściciel zapłacił im za zwrot. Gdy zobaczyli policję, zamknęli się w aucie

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia mieszkańca Krakowa, który poinformował dyżurnego dąbrowskiej komendy o tym, że pewien mężczyzna oferuje wykupienie rzeczy skradzionych wcześniej z wypożyczalni samochodów. Wśród nich znajdował się samochód, tablet, dwa telefony komórkowe i gotówka - 15 tysięcy złotych.

Dyżurny skierował na miejsce cztery cywilne patrole, poruszających się nieoznakowanymi radiowozami. Policjanci z wywiadu prewencyjnego oraz ich koledzy z kryminalnego i z mienia, nim doszło do transakcji, po krótkim pościgu zatrzymali obu podejrzanych. Z ich ustaleń wynikało bowiem, że młodszy z podejrzanych ma bogatą kartotekę przestępczą i może posiadać przy sobie broń.

Obaj mężczyźni - 28-letni mieszkaniec Warszawy i 29-latek z Elbląga - próbując uniknąć zatrzymania, zabarykadowali się w samochodzie. Mundurowi szybko sobie jednak z tym poradzili i zatrzymali obu podejrzanych. Jak się okazało, powodów do ucieczki sprawcy mieli więcej.

W skradzionym pojeździe policjanci znaleźli ponad 20 gramów różnych narkotyków. Początkowo żaden z mężczyzn nie przyznawał się do ich posiadania. Dodatkowo młodszy z mężczyzn kierował autem, mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu i mając podwójny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu, a o ich dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd.

Źródło: Dąbrowa Górnicza

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze