piątek, 31 stycznia 2025 02:40
Bełchatów: policja zatrzymała sprawców włamania

Chciał zrobić dziewczynie dziarę, więc razem z nią obrobił studio tatuażu. Teraz oboje mogą trafić do więzienia

Bełchatowscy kryminalni, po otrzymaniu zgłoszenia, błyskawicznie namierzyli i zatrzymali sprawców włamania do studia tatuażu. Para złodziei ukradła sprzęt wart niemal 13 tysięcy złotych, który udało się odzyskać. Sprawcami okazali się 20-letnia kobieta i 32-letni mężczyzna, którzy usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia.
Chciał zrobić dziewczynie dziarę, więc razem z nią obrobił studio tatuażu. Teraz oboje mogą trafić do więzienia

O kradzieży z włamaniem do studia tatuażu dyżurny bełchatowskiej policji został zaalarmowany 28 stycznia 2025 roku, po godzinie 8.00. Sprawcy do salonu dostali się wybijając szybę w drzwiach wejściowych.

- Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci, którzy ustalili, że do przestępstwa doszło po godzinie 2.00 w nocy, a łupem amatorów cudzej własności padł sprzęt wartości blisko 13 tysięcy złotych - informuje nadkomisarz Iwona Kaszewska.

Na miejscu przestępstwa śledczy przeprowadzili oględziny oraz przesłuchali pokrzywdzonego i świadków. W międzyczasie, sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego, którzy zbierali informacje prowadzące do sprawców. Dzięki analizie monitoringu, który uchwycił wygląd włamywacza, śledczy trafili na właściwy trop. Ustalili także, że mężczyźnie podczas włamania towarzyszyła kobieta, pełniąca rolę „wartownika” – pilnowała, aby nie zostali przyłapani na gorącym uczynku.

Po czterech godzinach intensywnej pracy ustalenia doprowadziły kryminalnych na bełchatowski dworzec. Tam stróże prawa namierzyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał, temu który został zarejestrowany przez „oko” kamery. Podejrzewany miał przy sobie torbę podróżną i był w towarzystwie kobiety. Policjanci wylegitymowali 20-letnią bełchatowiankę i 32-latka, mieszkańca województwa zachodniopomorskiego. W ich torbach policjanci znaleźli między innymi laptop, akcesoria do tatuażu, golarki oraz inne przedmioty, które stanowiły łup z kradzieży z włamaniem. Podejrzany tłumaczył, że skradziony sprzęt chciał wykorzystać do zrobienia tatuażu swojej dziewczynie. Przestępczy duet szybko trafił do policyjnej celi. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanym zarzuty kradzieży z włamaniem, przestępstwa za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze