We wtorek, 3 września 2024 roku o godzinie 12.45 policjanci pilnie pojechali na ulicę Partyzancką w Pabianicach. Według zgłoszenia do sądu miała przyjechać nietrzeźwa kobieta. Kierująca samochodem marki Toyota jechała chodnikiem, a ostatecznie zaparkowała na trawniku. Dalszą jazdę uniemożliwili jej czujni pracownicy ochrony. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zbadali 60-latkę alkomatem. Pabianiczanka miała w organizmie niemal 2 promile alkoholu. Została zatrzymana, straciła prawo jazdy, a jej auto trafiło na policyjny parking. Kobieta tłumaczyła interweniującym policjantom, że przyjechała do sądu, by dostarczyć dokumenty. Niebawem za swoje zachowanie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.
Pijana 60-latka jechała chodnikiem, zaparkowała na trawniku. Tłumaczyła, że wiezie dokumenty do sądu
Mając niemal 2 promile alkoholu w organizmie przyjechała do sądu. „Wpadła” bo jechała chodnikiem i zaparkowała na trawniku. Jej zachowanie nie umknęło uwadze pracowników ochrony, dzięki którym została zatrzymana. Za „jazdę na podwójnym gazie” grozi 60-latce do 3 lat pozbawienia wolności.
- 04.09.2024 16:09
Napisz komentarz
Komentarze