piątek, 22 listopada 2024 14:19
Reklama

Nie mogła dogadać się z facetem, więc wezwała policję. Zapomniała, że sama jest poszukiwana

Policjanci dostali zgłoszenie dotyczące kłótni pomiędzy kobietą, a jej konkubentem. Zazwyczaj osoba zgłaszająca potrzebuje pomocy policji, w tym przypadku było zupełnie inaczej. Kobieta, która zadzwoniła po policję okazała się być poszukiwana. 44-latka była zdziwiona, że została zatrzymana za przewinienia z przeszłości. Teraz najbliższe 390 dni spędzi w areszcie.
Nie mogła dogadać się z facetem, więc wezwała policję. Zapomniała, że sama jest poszukiwana

W piątek otwoccy patrolowcyy dostali zgłoszenie dotyczące kłótni, pomiędzy zgłaszającą, a jej konkubentem. Kobieta, która wezwała policję to 44-letnia mieszkanka Otwocka. Liczyła, że policja pomoże jej dojść do porozumienia z konkubentem, jednak zapomniała o jednej bardzo istotnej sprawie...

Policjanci, którzy przybyli na miejsce wylegitymowali kobietę i jej konkubenta W policyjnym systemie widniała adnotacja, która była zaskakująca nie tylko dla kobiety, ale również dla policjantów. Nie co dzień  osoba, która jest poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości dzwoni na policję. Okazało się, że zgłaszająca jest poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Otwocku oraz Sąd Rejonowy w Garwolinie do odbycia łącznej kary ponad roku pozbawienia wolności. Gdy kobieta usłyszała od policjantów, że jest zatrzymana była zaskoczona. Wiedziała, że ciągną się za nią stare sprawy i w przeszłości była poszukiwana, ale liczyła, że się to z czasem zmieniło. 

Policjanci wraz z zatrzymaną kobietą udali się na komendę w Otwocku, a następnie doprowadzili do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 390 dni.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama