17-latek dostał sądowy zakaz prowadzenia. Liczył, że po zmianie auta już go nie złapią

Jeszcze raz przypominamy, że nie ma taryfy ulgowej dla przestępców drogowych i każdy kto nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi. O tym właśnie po raz drugi w ciągu dwóch kolejnych dni przekonał się 17-letni wałbrzyszanin. Nastolatek, który nie powinien jeszcze siadać „za kółkiem” samochodu osobowego, dwukrotnie został zatrzymany do kontroli drogowej. W drugim z przypadków małoletni myślał, że jeżeli poprowadzi inny pojazd, funkcjonariusze go nie rozpoznają. Pomylił się i przez to w najbliższym czasie aż dwukrotnie stanie na wokandzie za złamanie sądowego zakazu.

17-latek od 14 lipca tego roku do 14 stycznia przyszłego roku ma aktywny zakaz kierowania pojazdami. Orzeczony on został przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w związku z wcześniejszym kierowaniem przez małoletniego samochodem osobowym bez uprawnień, co jest wykroczeniem drogowym. Teraz jednak nastolatek popełnił już nie tylko wykroczenia, ale już przestępstwa drogowe. Kontrole drogowe zostały przeprowadzone na ul. Pocztowej w Wałbrzychu. Młody wałbrzyszanin za drugim razem liczył, że jeżeli bezie jechał innym samochodem, to policjanci nie zwrócą na niego uwagi. Był, jak się okazuje, w błędzie.

Funkcjonariusze po raz kolejny apelują również o przekazywanie informacji o przestępcach drogowych w celu wyeliminowania ich z wałbrzyskich ulic. To właśnie oni mogą powodować zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W związku z tym zdarzeniem policjanci przypominają, że w przypadku kierowania samochodem pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów, sprawca może trafić do więzienia na 5 lat, a sąd dodatkowo może zastosować karę dożywotniego zakazu kierowania pojazdami.