Kilka dni temu policjanci z ursynowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 53-latka podejrzanego o oszustwo. Mężczyzna w jednym z hipermarketów budowlanych zamienił kody kreskowe z tańszego produktu na droższy. Mężczyzna w ten sposób wyłudził różnicę w cenie towarów. Podejrzany usłyszał zarzut w warunkach recydywy, gdyż dopuścił się go w warunkach powrotu do przestępstwa.
Około godziny 07.00 mundurowi zostali skierowani do jednej z galerii handlowych mieszczących się przy ul. Puławskiej na warszawskim Ursynowie. Z relacji pracownika ochrony wynikało, że 53-latek z półki sklepowej, wziął dłuto płaskie do młota udarowego o wartości 57,99 zł, odkleił z niego kod kreskowy i nakleił w to miejsce inny kod z towaru o niższej wartości. Z kolejnej półki sklepowej, dobrał dwa kolanka hydrauliczne i ze zgromadzonym towarem udał się do kasy. Po opłaceniu zaniżonej wartości został zatrzymany przez pracownika ochrony.
Przybyli funkcjonariusze uświadomili mężczyźnie, że swoim postępowaniem spowodował straty sklepu na szkodę kilkudziesięciu złotych. Śledczy dodatkowo ustalili, że mężczyzna popełnił ten czyn w warunkach recydywy, bo był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy może być ona zwiększona o połowę. Postepowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem ursynowskiej prokuratury.
Policjanci przypominają:
Należy pamiętać, że zamiana kodów kreskowych na produktach w celu zakupienia go po cenie niższej niż rzeczywista, traktowana jest przez polskie prawo jako oszustwo. Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę do 8 lat więzienia. Ważne jest, że dotyczy to każdego przypadku niezależnie od wartości wyłudzonego towaru.
Łysy chciał być sprytny i podmienił kody kreskowe. Za taki wałek może iść siedzieć na 12 lat
- 01.06.2022 14:07
Napisz komentarz
Komentarze