Rumia

Policjanci z Oksywia zatrzymali 32-letniego mieszkańca Rumi, który włamał się do przedszkola przy ul. Płk. Dąbka. Kiedy włączył się alarm, mężczyzna ukrył się w szafie dyrektor placówki. Za popełnione przestępstwo 32-latek odpowie przed sądem. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

W nocy z soboty na niedzielę, po godzinie 1:00, w Rumi doszło do serii aktów wandalizmu. Świadek zdarzenia ujął młodego mężczyznę, który niszczył zaparkowane pojazdy. Natychmiast na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Redzie, którzy zatrzymali 17-latka wykazującego wyraźne pobudzenie. Następnie sprawą zajęli się śledczy z miejscowego komisariatu, którzy docierali do pokrzywdzonych. Wstępnie ustalono, że zatrzymany spowodował uszkodzenia na blisko 75 000 zł. Wczoraj Sąd Rejonowy w Wejherowie zastosował trzy miesięczny areszt wobec 17-latka.

Sceny rodem z filmów akcji rozegrały się w poniedziałkowe popołudnie w Rumii (pomorskie). Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 31-latka kierującego volkswagenem, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed funkcjonariuszami. Okazało się, że mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających, miał trzy zakazy sądowe, cofnięte uprawnienia do kierowania, w aucie narkotyki a na samochodzie tablice rejestracyjne nieprzepisane do tego pojazdu. W trakcie ucieczki sprawca popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. 31-latek z Rumi trafił do policyjnego aresztu i czeka na zarzuty.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku dzięki informacjom przekazanym przez policjantów z Wydziału do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji zatrzymali 49-latka podejrzanego o przestępstwa o charakterze pedofilskim. Policjanci ustalili, że mężczyzna zwabiał do swojego miejsca zamieszkania małoletnich i wykonywał im zdjęcia o podtekście seksualnym, które później rozpowszechniał w Internecie. Policjanci dotarli do trzech osób pokrzywdzonych, których sprawca mógł molestować. Nakazem prokuratorskim mężczyzna został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Sprawa jest rozwojowa.

Policjanci wejherowskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia z udziałem kierującego hulajnogą elektryczną oraz kierowcami dwóch samochodów dacia i chrysler. W wyniku zdarzenia ranny został 33-latek jadący na jednośladzie, został przewieziony do szpitala. Sprawa zajmą się teraz śledczy, którzy będą dokładnie wyjaśniać wszelkie okoliczności zdarzenia.

Policjanci z wejherowskiej drogówki ponownie interweniowali w sprawie pojazdu, który swoim hałasem zakłócał spokój mieszkańcom Rumi i innym uczestnikom ruchu drogowego. Takie kontrole odbywają się w związku z sygnałami, które otrzymujemy od mieszkańców, ponieważ twierdzą, że niektóre samochody poruszające się po drogach nieznośnie hałasują i waśnie ten hałas zakłóca im spokój.

Gniewkowscy policjanci zajmują się sprawą dotyczącą ujawnionego na terenie gminy samochodu marki Jeep Gladiator. Pojazd został skradziony na wybrzeżu Polski. Natomiast auto w momencie ujawnienia było w dalekim stanie rozbiórki. Do sprawy zostało zatrzymanych łącznie pięciu mężczyzn. Wszyscy usłyszeli zarzut paserstwa.

Kryminalni z Sopotu w wyniku działań operacyjnych zatrzymali w mieszkaniu w Rumi 41-letniego recydywistę, który wrócił do przestępczego procederu i posiadał znaczne ilości narkotyków. W zamrażalniku i w jednej z szuflad kuchennych policjanci znaleźli blisko 400 gramów marihuany i ponad 80 gramów substancji zawierającej amfetaminę. Prokurator ogłosił podejrzanemu zarzut za popełnione przestępstwo, a sąd wczoraj aresztował go na 3 miesiące.

Nielegalną plantację konopi indyjskich, ujawnili i zlikwidowali lęborscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. Należącą do 23-latka z Rumi uprawę funkcjonariusze namierzyli na terenie prywatnej posesji w gm. Nowa Wieś Lęborska. Łącznie zabezpieczyli 95 sztuk roślin mogących dostarczyć około dwóch kilogramów narkotyku. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 23-latka.

W minionym tygodniu kryminalni z Rumi zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali znaczne ilości narkotyków w domu, samochodzie oraz innych pomieszczeniach przez nich użytkowanych. Łącznie mundurowi zabezpieczyli około 25 kilogramów narkotyków w tym amfetaminę, kokainę, marihuanę, extasy i MDMA. W działaniach brał także udział funkcjonariusz Krajowej Administracji Skarbowej z psem Lola do wykrywania narkotyków. Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do wejherowskiej komendy. Sąd tymczasowo aresztował 21 i 22-latka na okres 3 miesięcy. Za wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.