Opole

To była szybka reakcja policjantów na przemoc rówieśniczą. Kryminalni z Opola po kilku dniach od przestępstwa, do którego doszło pod jedną ze szkół, zatrzymali podejrzanego o to 17-latka. Miał przy użyciu groźby zmusić innego młodego chłopaka do klękania i przepraszania oraz odebrać mu mobilny głośnik. Podejrzany o ten czyn 17-latek będzie odpowiadał jak osoba dorosła. Wobec zatrzymanego został zastosowany dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.

Już na drugi dzień po zdarzeniu, kryminalni z Opola zatrzymali 3 osoby podejrzane o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Zamaskowany 21-latek grożąc nożem miał wymusić na pokrzywdzonym oddanie pieniędzy i przewożonego przez niego jedzenia. 25 i 16-latka miały pomóc mężczyźnie w tym przestępstwie. Sprawą nieletniej zajął się sąd rodzinny, natomiast 21-latek został tymczasowo aresztowany, a 25-latka objęta policyjnym dozorem. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi aż do 20 lat więzienia.

Tragiczny finał miała awantura, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę (16/17 grudnia 2023 r.) w Tarnowie Opolskim. Mężczyzna miał zwrócić uwagę głośno zachowującej się młodzieży, a następnie zaatakować nożem młodych mężczyzn. Jeden z nich nie przeżył.

Dwóch zatrzymanych mężczyzn w wieku 31 i 45-lat, zabezpieczone 9,5 kilogramów narkotyków, odzyskana biżuteria pochodząca z kradzieży i 4 rowery o wartości blisko 20 000 złotych – to efekt pracy kryminalnych z komendy miejskiej w Opolu. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków odurzających to około 350 000 złotych. Obaj zatrzymani mężczyźni zostali decyzją sądu tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im do 10 lat więzienia.

Policjanci z Opola zatrzymali 34-letnią kobietę podejrzaną o podwójne zabójstwo swoich dzieci. Zatrzymana kobieta usłyszała już zarzuty zbrodni na 3-letnim synu i o rok starszej córce. Wczoraj, na wniosek prokuratora, sąd zadecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Kobiecie może grozić do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.

Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Opolu ustalają okoliczności tragicznej śmierci dwojga dzieci, których ciała ujawniono w jednym z mieszkań na obrzeżach Opola. Do tego makabrycznego zdarzenia doszło wczoraj chwilę przed godziną 17:00. Śledztwo tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Opolu.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 33-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna z 15 centymetrowym nożem w ręku zaczepiał przechodniów w centrum Opola. Funkcjonariusze namierzyli go, gdy chciał oddalić się boczną ulicą. Mężczyzna jednak nie wykonywał poleceń i próbował uciec policjantom. Funkcjonariusze użyli gazu obezwładniającego. Publikujemy nagranie z policyjnej kamery nasobnej. Zobaczcie, z jakimi wyzwaniami wiąże się nasza codzienna służba.

Pewien 44-latek awanturował się na głównym deptaku w centrum Opola. Wyzywał, uderzał i zaczepiał spacerowiczów. Jego chuligańskie zachowanie zwróciło uwagę opolskiego policjanta, będącego w czasie wolnym od służby. Już po chwili funkcjonariusz obezwładnił i zatrzymał mężczyznę, a następnie przekazał go policyjnemu patrolowi. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut, za który grozi do 5 lat więzienia.

Funkcjonariusze opolskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) znaleźli 5,5 kg amfetaminy w bagażu mężczyzny podróżującego autostradą A4. Narkotyki były ukryte w opakowaniach po odżywkach dla sportowców. Za przewóz znacznej ilości środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.