Łuków

Za usiłowanie zabójstwa będzie odpowiadał 28-latek, który chciał udusić swoja byłą partnerkę. Po zdarzeniu ukrył się kilka kilometrów od Łukowa, tam znaleźli go łukowscy policjanci. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 27-latkowi z gminy Łuków, który dotkliwe pobił swojego brata. Niestety pokrzywdzony doznał poważnych obrażeń ciała i nie odzyskawszy przytomności po kilku tygodniach zmarł w szpitalu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a dzisiaj Sąd przychylił się do wniosku Policji oraz Prokuratury i zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy, to środek zapobiegawczy jaki zastosował łukowski sąd wobec zatrzymanego w czwartek 29-latka. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, sądowy zakaz kierowania pojazdami i jadąc Audi uderzył w cztery jadące samochody, a później chciał uciec z miejsca wypadku. Uciekającego zatrzymał jadący w pobliżu policjant z Komendy Stołecznej.

Wysoka grzywna i co najmniej półroczny zakaz kierowania pojazdami – to konsekwencje z jakimi spotka się wkrótce 22-latka. Kobieta nie miała uprawnień do kierowania pojazdami i jechała Volkswagenem. Łukowskim policjantom mówiła, że jechała właśnie na egzamin na prawo jazdy. Niestety egzamin będzie musiała odłożyć w czasie…

Na szczęście niegroźnych urazów doznał 19-latek, który kierując Volkswagenem „staranował” przęsła betonowego ogrodzenia. Okazało się, że pokrzywdzony nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i że jest w trakcie kursu na prawo jazdy. Niestety najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie będzie mógł go ukończyć.

Skuszony wizją szybkiego zarobku 18-latek przekazał oszczędności oszustom. Zyski miały pochodzić z prowizji związanych z rezerwacjami hotelowymi. Niestety nie dość, że nie zarobił, to jeszcze stracił swoje pieniądze.

Kierujący Audi dziś rano w Gołaszynie nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Policjanci z łukowskiej drogówki chcieli go zatrzymać w związku z przekroczeniem prędkości. Ten uciekając przed radiowozem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowe ogrodzenie posesji, a następnie dachował. Kierujący Audi 32-latek i jego o rok starszy pasażer trafili do szpitala na badania. Odnieśli jednak niegroźne obrażenia. Od 32-latka została pobrana krew do badan na zawartość alkoholu i innych zabronionych substancji.

Niestety mimo reanimacji na miejscu wypadku, nie udało się uratować życia 35-letniej pasażerki Skody. Do wypadku doszło dziś ramo w Wólce Zastawskiej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ze Skodą, którym podróżowała pokrzywdzona zderzyła się wyprzedzającą inny pojazd Toyota. Kierująca ze Skody i Toyoty z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala.

18-latka z gminy Krzywda wczoraj odebrała upragnione prawo jazdy, a już wkrótce może je stracić. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierując Fiatem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do rowu doprowadzając do dachowania pojazdu. Młoda kierująca oraz troje pasażerów doznali obrażeń ciała. Wszyscy trafili do szpitala. Urazy jakich doznali, nie zagrażają ich życiu. Apelujemy o ostrożność i dostosowanie prędkości do własnych umiejętności!

Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 19-latkowi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci ustalili, że kilka tygodni temu stracił prawo jazdy i wydano wobec niego decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnień. Dodatkowo w jego samochodzie znaleźli marihuanę.