kradzież

Kryminalni ze Świebodzina (lubuskie) zatrzymali 28-letniego włamywacza, który włamał się do jednego z zakładów i skradł elektronarzędzia. Złodziej ułatwił zadanie śledczym, bo na miejscu przestępstwa pozostawił swój telefon.

Dwaj pracownicy zatrudnieni w firmie na terenie Świebodzina (lubuskie) przez kilka miesięcy wynosili z pracy metale, które następnie sprzedawali na skupach złomu. Z pozoru błaha sprawa miała poważne finansowo konsekwencje - ich łupem padły specjalistyczne stopy stali z bardzo cennym molibdenem. Pracodawca poniósł straty na kwotę ponad 400 tysięcy złotych.

Podczas nocnego patrolu warszawskiego Wilanowa policjantów zainteresowało BMW, którego kierowca jechał przez miasto z włączonymi światłami drogowymi. Już na starcie rozmowy z funkcjonariuszami 29-letni kierowca wykazywał ogromne zdenerwowanie. Szybko wyszedł na jaw jego powód - bagażnik samochodu był wypełnionymi przedmiotami pochodzącymi z kradzieży.

Policjanci z Torunia poszukują sprawcy zuchwałej kradzieży, do której doszło 5 listopada w jednym z marketów. Wykorzystując nieuwagę kobiety złodziej wyciągnął jej z portfela 2100 złotych. Policjanci opublikowali wizerunek podejrzewanego i proszą o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

Policjanci ze Staszowa (świętokrzyskie) zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który pracując jako księgowy w jednej z miejscowych firm od ponad roku systematycznie wyprowadzał pieniądze, przelewając je z firmowego konta na prywatne. Dokonał łącznie 69 transakcji na kwotę 217 tysięcy złotych.

Ta nietypowa sprawa brzmi trochę jak scena z filmu. Sposobem na okradanie ludzi, było ich upijanie. Mężczyzna najpierw częstował alkoholem przypadkowe osoby przebywające w okolicach Dworca Zachodniego, a następnie dokonywał kradzieży bagaży i toreb podręcznych. Najpierw operacyjni z wydziału mienia ochockiej komendy dokonali sprawdzenia, niezbędnych ustaleń, a potem podjęli obserwacje. Dzięki wiedzy operacyjnej zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Ochota usłyszał zarzut kradzieży tj. art. 278kk.

Wyjątkową bezczelnością, ale i pomysłowością popisała się 38-letnia mieszkanka Warszawy zatrzymana przez policjantów z Katowic. Kobieta zamawiała przez internet drogą biżuterię, a następnie odsyłała... podróbki. Udało jej się wyłudzić w ten sposób 16 tysięcy złotych, po czym rozochocona próbowała powtórzyć ten sam numer, tym razem na dwukrotnie wyższą kwotę.

Do niecodziennego spotkania doszło wczoraj w legnickiej komendzie. Poszukiwana 44-latka przed osadzeniem w policyjnej celi spotkała się z synem, który kilka minut wcześniej dokonał kradzieży sklepowej. Z uwagi na obowiązujące przepisy policjanci nie mogli zapewnić im jednej celi, więc minioną noc spędzili osobno.

Kara do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 19-latkowi, który pracując jako kurier dopuścił się pięciu kradzieży przesyłek. Jego łupem padły telefony komórkowe warte blisko 15 tysięcy złotych. Jeden z nich nastolatek zdążył sprzedać, pozostałe policjanci znaleźli w jego mieszkaniu.

Policjanci zatrzymali 20-latka, który z terenu parkingu w Łabuniach zabrał zaparkowany ciągnik rolniczy. Następnie zostawił go w przydrożnym rowie w jednej z miejscowości w gm. Krasnobród i podpalił. Tłumaczył, że po zakończonej dyskotece nie chciał wracać na piechotę, więc wpadł na pomysł zabrania traktora. Podejrzany usłyszał już zarzut krótkotrwałego użycia ciągnika i porzucenia pojazdu w stanie uszkodzonym, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.