audi

Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj późnym popołudniem w miejscowości Sługocice w gminie Będków. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 37-letni kierowca audi, jadąc drogą gminną, z nieznanych przyczyn zjechał na lewy pas, uderzył w pień ściętego drzewa, a następnie dachował. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, poniósł śmierć na miejscu.

Wczoraj, na drodze pomiędzy Godziszową a Snowidzą, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego spowodowanego przez 40-letniego kierowcę. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem marki Audi i uderzył w przydrożne drzewo.

Jak informuje piaseczyńska policja, funkcjonariusze drogówki zatrzymali na trasie S7 kierowcę Audi, który jechał z prędkością sięgającą momentami 200 km/h i wymuszał zjazd innym uczestnikom ruchu, nadużywając świateł drogowych. Mężczyzna okazał się recydywistą w zakresie przekraczania prędkości, a dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Łańcuccy policjanci odzyskali skradzione audi i zatrzymali 17-latka podejrzanego o jego kradzież. Samochód odnaleziono dzień po zgłoszeniu na parkingu przy jednej ze szkół w powiecie. Nastolatek przyznał się do winy i będzie odpowiadał przed sądem. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z pułtuskiej drogówki interweniowali w środę wieczorem w Płocochowie, gdzie na drodze wojewódzkiej 571 doszło do zderzenia osobowego audi z naczepą ciężarówki. Jak ustalono, kierowca samochodu osobowego miał w organizmie blisko trzy promile alkoholu.

Gdańscy policjanci zakończyli dramatyczny pościg za 22-letnim kierowcą, który próbował uniknąć kontroli drogowej. Mężczyzna, obywatel Ukrainy, usłyszał dwa zarzuty karne, otrzymał mandaty na łączną kwotę 31.500 zł, a na jego konto trafiło 210 punktów karnych. Dodatkowo sąd i prokuratura zastosowały wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów, policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł.

Policjanci z Sochaczewa wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku, do którego doszło w środę (12 listopada) około godziny 23:30 w Szymanowie. 17-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi i wjechał do rowu. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło czworo nieletnich, wszyscy byli pod wpływem alkoholu.

Policjanci z Trzebnicy zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu, który miał przy sobie narkotyki oraz prowadził samochód mimo sądowego zakazu. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak mundurowi otrzymali zgłoszenie o śpiącym kierowcy w zaparkowanym aucie na terenie jednej z myjni samoobsługowych w Trzebnicy.

Dzielnicowi ze Zgorzelca zatrzymali do kontroli kierowcę audi, który poruszał się z pękniętą szybą czołową. Jak się okazało, 26-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a badanie testerem wykazało, że był pod wpływem metamfetaminy.

W Mariampolu 30-letni kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Jak informuje policja z Opola Lubelskiego, mężczyzna prowadził samochód, mając w organizmie pół promila alkoholu. Cudem uniknął obrażeń, ale teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości.