piątek, 26 kwietnia 2024 04:19
Reklama

Bus jechał całą szerokością autostrady, kierowca wydmuchał ponad 3 promile

Bus jechał całą szerokością autostrady, kierowca wydmuchał ponad 3 promile

Bolesławieccy policjanci minionej nocy zatrzymali mieszkańca Kielc, który jechał autostradą A4 będąc w stanie nietrzeźwości. W kabinie kierowcy policjanci znaleźli butelki po alkoholu. Badanie wykazało ponad 3 promile. Kierowca już stracił prawo jazdy. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.




12 stycznia, po godzinie 2.00 bolesławieccy policjanci otrzymali informację o kierowcy poruszającym się A4, który może być pod wpływem alkoholu.


Policyjny patrol zastał wskazanego kierowcę na MOP-ie. Kierowca ciężarówki, który również podróżował autostradą potwierdził, że mężczyzna śpiący za kierownicą w busie, kilkanaście minut wcześniej prowadził samochód, a swoim zachowanie zmuszał innych kierujących do gwałtownych manewrów w celu uniknięcia zderzenia.


Sprawdzenie stanu trzeźwości potwierdziło podejrzenia. 41-letni mieszkaniec Kielc kierował busem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W środku samochodu funkcjonariusze znaleźli butelki po wódce i piwie.


Mundurowi od razu zatrzymali prawo jazdy 41-latkowi. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i konsekwencje finansowe.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama