Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji wobec 37-latka podejrzanego o posiadanie oraz przewiezienie przez terytorium RP prekursorów narkotykowych w celu niedozwolonego wytworzenia substancji psychotropowych. W furgonetce bez tablic rejestracyjnych, którą mężczyzna przyjechał na jeden z parkingów przy ul. Bartyckiej w Warszawie policjanci z mokotowskiego wydziału wywiadowczo – patrolowego znaleźli i zabezpieczyli czternaście kanistrów z zawartością różnych związków chemicznych, z których można było wytworzyć amfetaminę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Około godziny 13.00 policjanci patrolujący rejon ulicy Bartyckiej na warszawskim Mokotowie zauważyli białego mercedesa citan wjeżdżającego na parking bez tablic rejestracyjnych. Postanowili sprawdzić powód braku numerów rejestracyjnych. Za kierownicą niewielkiego dostawczaka siedział 37-latek. Mężczyzna twierdził, iż nie wie nic na temat braku tablic. Po chwili dodał, że miał tylko przestawić samochód na prośbę kolegi, który ma przywieźć tablice z wydziału komunikacji, ponieważ kupił ten samochód w Holandii i teraz rejestrował go w Polsce. Od mężczyzny wyczuwalna była woń zbliżona do zapachu alkoholu, ale zmieszanego ze środkami chemicznymi. Badanie alkotestem wykazało, że jest trzeźwy. Mężczyzna próbował wmówić mundurowym, że ma w samochodzie butelkę wódki, która mogła się rozszczelnić i zapewne stąd pochodzi ten zapach. Nie przekonało to policjantów. Postanowili, więc przeszukać furgonetkę. Kiedy otworzyli skrzynię załadunkową, ujawnili trzynaście dwudziestolitrowych, plastikowych zbiorników oraz jeden pięćdziesięciolitrowy z etykietami. Po przeanalizowaniu policjanci stwierdzili, iż są to środki chemiczne używane do produkcji substancji psychoaktywnych takich jak mefedron, czy klefedron. Mężczyzna miał przy sobie zapiski z nazwami tych środków.
W trakcie dalszej czynności policjanci ujawnili, ingerencje w numer VIN pojazdu, którym przyjechał mężczyzna. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Pojazd oraz ujawnione prekursory do produkcji środków psychoaktywnych zostały zabezpieczone.
Po zebraniu materiału dowodowego 37-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty przewozu przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej prekursorów narkotykowych w celu niedozwolonego wytworzenia substancji psychotropowych, za co zgodnie z ustawą przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do 5 lat więzienia. Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów zastosowała środek wobec niego zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
Napisz komentarz
Komentarze