Funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki zatrzymali obywatela Burundi, który pieszo przekroczył granicę z Ukrainy w miejscu niedozwolonym. Cudzoziemiec chciał zostać piłkarzem w polskim klubie.
Zdarzenie miało miejsce w nocy 20/21 lutego na odcinku polsko-ukraińskiej granicy ochranianym przez funkcjonariuszy SG z placówki w Medyce.
Ukraińska służba graniczna poinformowała, że po ich stronie granicy zauważono ukrywającą się osobę. W rejon granicy wysłano patrol polskiej Straży Granicznej wyposażony w kamery termowizyjne. Po kilkunastu minutach zatrzymano 22-letniego obywatela Burundi, państwa leżącego w Afryce Wschodniej. Mężczyzna miał przy sobie dowód osobisty wydany w jego ojczyźnie. W trakcie rozmowy z mundurowymi powiedział, że chciał przedostać się do Polski, aby zacząć karierę piłkarską w jednym z klubów sportowych.
Sprawnie przeprowadzone działania graniczne doprowadziły również do ujawnienia w Przemyślu drugiego Afrykańczyka, obywatela Rwadny legalnie mieszkającego i studiującego w Polsce. 25-latek za sumę 200 euro miał odebrać kolegę z rejonu granicy i przewieźć do Warszawy. Znali się rzekomo z pobytu w Chinach, gdzie grali w piłkę w jednym klubie.
Obaj cudzoziemcy zostali ukarani mandatami karnymi, a obywatel Burundi przekazany na Ukrainę w ramach umowy o readmisji.
Z Burundi przez Ukrainę do Polski. Nielegalnie przekroczył granicę, bo chciał zrobić karierę piłkarską
- 22.02.2022 17:44
Napisz komentarz
Komentarze