W czwórkę ukradli dużego fiata i bujali się po Warszawie. Grozi im 10 lat więzienia

Zarzutami za kradzież z włamaniem zakończyła się wycieczka „kredensem” po Warszawie. Czterech kolegów w wieku od 20 do 45 lat przejechali z Palcu Defilad na Bielany. Na ulicy Conrada zostali zatrzymani przez mundurowych. Teraz mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Bielan zostali powiadomieni że z Placu Defilad został skradziony, zaparkowany na parkingu niestrzeżonym, Fiat 125 P. Wszystko wskazywało na to, że pojazd jedzie w kierunku Bielan. Na ulicy Conrada, pojazd w którym siedziało czterech mężczyzn zauważyli mundurowi z Bielan. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego pojazdem.

W kultowym fiacie siedziało czterech kolegów w wieku 45, 22, 21 i 20 lat. Mężczyźni oświadczyli, że chcieli się tylko przejechać kultowym „kredensem”. W takie tłumaczenie nie uwierzyli funkcjonariusze. Mężczyźni zostali zatrzymani, a samochód w niedługim czasie został zwrócony właścicielowi.

45-latek, 22-latek, 21-latek i 20-latek już usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.