Policjanci z wydziału wywiadowczo - patrolowego komisariatu na Targówku w wyniku interwencji zatrzymali 55-latka, który z nożem rzucił się na swojego szwagra. W prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 47-latka i uszkodzenia ciała żony. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt. Jak ustalili policjanci, motywem jego postępowania była zazdrość. Teraz podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Do opisanego zdarzenia doszło w ubiegły czwartek, po godzinie 17.00 w jednym z mieszkań na terenie Targówka. Policjanci z wydziału wywiadowczo - patrolowego miejscowego komisariatu po informacji, że 55-latek rzucił się z nożem na swojego szwagra, grożąc zabójstwem, błyskawicznie zjawili się na miejscu.
Ustalili, że zaatakowany mężczyzna bronił się. Mimo tego odniósł obrażenia klatki piersiowej, pleców, rąk i dłoni. 47-latek trafił do szpitala. Lekko ranna została również żona agresywnego 55-latka.
Mundurowi zatrzymali napastnika i umieścili go w policyjnym areszcie. Gdy tylko materiał dowodowy w tej sprawie został skompletowany, 55-latek trafił na przesłuchanie do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa szwagra oraz uszkodzenia ciała swojej żony. Jak ustalili śledczy, motywem jego postępowania była zazdrość.
Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące. 55-latkowi grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Chciał zabić nożem szwagra, ranił też swoją żonę. Powodem ataku była zazdrość
- 11.01.2022 09:42
Napisz komentarz
Komentarze