W środę policjanci z Białołęki przedstawili 32-letniemu obywatelowi Azerbejdżanu zarzut dotyczący usiłowania oszustwa. Mężczyzna został zatrzymany dzień wcześniej w wyniku akcji przeprowadzonej przez kryminalnych. Jak ustalono w sprawie, 32-latek najpierw przywłaszczył dokumenty należące do pokrzywdzonego, a potem zażądał od niego "nagrody" w wysokości 1500 złotych za ich zwrot. Obywatelowi Azerbejdżanu grozi teraz kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Do komisariatu na Białołęce zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o przywłaszczeniu jego dokumentów. Z jego wyjaśnień wynikało, że 20 grudnia pozostawił teczkę z dokumentami na stoliku w punkcie gastronomicznym, a gdy dojechał do domu i zorientował się, że jej nie ma, wrócił do restauracji. Okazało się, że teczka leżała dokładnie w tym samym miejscu, gdzie ją pozostawił. Jednak brakowało w niej dokumentacji medycznej, paszportu oraz paszportu "covid". Pracownicy obsługi nie potrafili mu pomóc. Za ich zgodą mężczyzna pozostawił na drzwiach lokalu ogłoszenie do znalazcy z prośbą o kontakt.
Trzy dni potem mężczyzna otrzymał wiadomość SMS ze zdjęciem jego paszportu "covid' i pytaniem o nagrodę. Pokrzywdzony przekazał, że wysokość nagrody jest do ustalenia. Jego rozmówca zażądał jednak 1500 złotych za zwrot dokumentów przesyłając mu kolejne zdjęcie, tym razem jego paszportu i informując, aby pozostawił gotówkę w skrzynce pod wskazanym w wiadomości adresem. Zgłaszający wielokrotnie próbował dodzwonić się do znalazcy, jednak jego telefon był cały czas wyłączony.
W ubiegły poniedziałek pokrzywdzony otrzymał kolejną wiadomość SMS ze zdjęciem samochodu i poleceniem, aby gotówkę umieścił nad jego prawym kołem, o wskazanej godzinie.
Wtedy mężczyzna zdecydował się powiadomić o wszystkim policję. Sprawą zajęli się kryminalni z komisariatu przy ul. Myśliborskiej. Operacyjni bardzo dokładnie zaplanowali wieczorną akcję. Wcześniej zjawili się w miejscu, gdzie miało dojść do przekazania pieniędzy. Uważnie śledzili poczynania kierowcy renaulta, który wjechał na parking, a następnie zbliżył się do osobowego golfa i zabrał przygotowaną kopertę. Operacyjni błyskawicznie zareagowali i zatrzymali 32-letniego obywatela Azerbejdżanu. W środę mężczyzna został przesłuchany. Za żądanie korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Zgubił w barze teczkę z dokumentami. Znalazca zażądał 1500 złotych "nagrody"
- 07.01.2022 07:52
Napisz komentarz
Komentarze