piątek, 22 listopada 2024 12:15
Reklama

Z fałszywą policyjną legitymacją zażądał od kasjerki wydania gotówki

Z fałszywą policyjną legitymacją zażądał od kasjerki wydania gotówki
Policjanci z Leszna i Kampinosu zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który chwilę wcześniej w jednej z placówek handlowych na terenie lesznowskiej gminy używając podrobionej policyjnej legitymacji podał się za funkcjonariusza i chciał wyłudzić od kasjerki pieniądze. Podczas rozmowy z nią okazał dokumenty tożsamości innego mężczyzny twierdząc, że wprowadza on fałszywe banknoty do obiegu, dlatego chciał sprawdzić autentyczność tych, które kobieta miała w kasie. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Jak się okazało, był też poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu.

Około 13.00 dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie od jednej z pracownic placówki handlowej z terenu lesznowskiej gminy. Z relacji kobiety wynikało, że chwilę wcześniej mężczyzna podając się za policjanta i okazując legitymację służbową, chciał wyłudzić od niej utarg, aby sprawdzić autentyczność banknotów. Dyżurny wiedząc, że mogło dojść do oszustwa, na miejsce interwencji natychmiast wysłał policjantów z lesznowskiego i kampinoskiego posterunku.

Funkcjonariusze ustalili rysopis mężczyzny i udali się w penetrację terenu. 39-latka zatrzymali w autobusie. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Był też poszukiwany przez prokuraturę w celu ustalenia miejsca pobytu. Posiadał przy sobie kaburę na broń oraz kajdanki, a także etui z imitacją legitymacji służbowej z wklejonym swoim zdjęciem.


Jak ustalili mundurowi mieszkaniec lesznowskiej gminy po wejściu do placówki handlowej okazał kasjerce podrobioną policyjną legitymację i przedstawił się jako funkcjonariusz Policji. Podczas rozmowy z kobietą okazał dokumenty innego mężczyzny twierdząc, że wprowadza on fałszywe banknoty do obiegu. Chcąc wyłudzić od kobiety utarg, poprosił o przekazanie mu banknotów, aby sprawdzić ich autentyczność. Na szczęście kasjerka nabrała wątpliwości co do „policjanta” i jego legendy. Gdy mężczyzna opuścił placówkę z pustymi rękoma, o wszystkim opowiedziała dyżurnemu starobabickiej komendy.


39-latek usłyszał już zarzuty podania się za funkcjonariusza Policji używając przy tym podrobionej legitymacji służbowej, usiłowania oszustwa oraz przywłaszczenia dokumentów tożsamości innej osoby. Przyznał się do popełnienia tych przestępstw i poddał się dobrowolnie karze.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama