Oficer dyżurny zamojskiej komendy w poniedziałkowe popołudnie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej uczestniczki ruchu drogowego, że drogą krajową numer 74 od Hrubieszowa w kierunku Zamościa jedzie samochód ciężarowy z naczepą, którego kierujący może być nietrzeźwy. Z relacji zgłaszającej wynikało, że siedzący za kierownicą cysterny mężczyzna zjeżdżał na pobocze a po chwili przejeżdżał na przeciwległy pas ruchu zmuszając innych kierowców do hamowania.
Zaalarmowani mundurowi natychmiast udali się we wskazany rejon. Policjanci z Miączyna opisywaną cysternę zauważyli stojącą w zatoczce przystanku w Miączynie. Był to pojazd marki Man z naczepą. Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Kierowcy tira policjanci zatrzymali prawo jazdy. Czeka go jeszcze sądowa rozprawa. 40-latek odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, wysoka kara finansowa oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Nie uniknie też odpowiedzialności za popełnione wykroczenia drogowe.
Napisz komentarz
Komentarze