Śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież rozbójniczą. Mężczyźni wybiegli ze sklepu ze skradzionym alkoholem i zaatakowali sprzedawcę, który próbował zapobiec ich ucieczce. Chwilę później jeden z podejrzanych usiłował odebrać broń interweniującemu policjantowi. Za te przestępstwa zatrzymanym grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na 3 miesiące.
Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów spożywczych przy ulicy Marszałkowskiej. Po 20:00 do sklepu weszło dwóch mężczyzn, jeden z nich wziął z regału czteropak z piwem i postawił go przy nieczynnym punkcie kasowym. W tym czasie jego kompan zagadywał sprzedawcę, chcąc w ten sposób odwrócić jego uwagę od tego, co się dzieje. Pierwszy z mężczyzn wyszedł, a drugi, który dyskutował ze sprzedawcą, chwycił za zgrzewkę piwa i wybiegł z nią ze sklepu.
Sprzedawca, chcąc udaremnić ucieczkę mężczyzn ze skradzionym alkoholem, wybiegł za nimi na chodnik. Tam jeden ze sprawców zagroził pracownikowi sklepu trzymanym w ręku wkrętakiem. Sprzedawca wystraszył się i wycofał, a napastnicy uciekli. Pokrzywdzony o tym, co się stało, powiadomił policję.
W pościg za sprawcami ruszyli funkcjonariusze ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. Zatrzymali obu mężczyzn kilkanaście minut później u zbiegu ulic Hożej i Marszałkowskiej. Napastnicy byli pijani i bardzo agresywni i nie wykonywali wydawanych im poleceń. Konieczne było w związku z tym użycie środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej, kajdanek oraz gazu. Podczas interwencji jeden z mężczyzn próbował jeszcze odebrać broń policjantowi, bezskutecznie. Został przez niego błyskawicznie obezwładniony.
Przy podejrzanych wywiadowcy znaleźli skradzione puszki z piwem oraz narzędzie, którego użyciem grożono sprzedawcy. Ścisła współpraca policjantów z Prokuraturą Rejonową Warszawa Śródmieście nadzorującą pracę funkcjonariuszy na każdym etapie tego postępowania oraz zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił śledczym na postawienie mężczyznom zarzutów. Odpowiedzą oni za kradzież rozbójniczą działając wspólnie i w porozumieniu, a jeden z nich za usiłowanie posiadania broni, którą próbował odebrać policjantowi. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na 3 miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze