Dwoje Wrocławian, 34-letni mężczyzna oraz 21-letnia kobieta zostali zatrzymani w wyniku wspólnej akcji przeprowadzonej przez funkcjonariuszy pionu kryminalnego ze Starego Miasta oraz komendy miejskiej. Współpraca zaowocowała odzyskaniem dwóch osobowych volvo o łącznej wartości blisko 280 tys. złotych skradzionych z jednego z wrocławskich serwisów samochodowych. W ich mieszkaniu policjanci ujawnili ponadto przedmioty pochodzące z innych włamań.
Wrocławscy policjanci z pionu dochodzeniowo-śledczego wraz z technikami kryminalistyki niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia o włamaniu i kradzieży dwóch pojazdów marki Volvo pojechali pod wskazany adres. Na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili niezbędne czynności w tym wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady włamania.
Jednocześnie kryminalni z Komisariatu Policji Wrocław Stare Miasto i kryminalni z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, na podstawie już poczynionych ustaleń wytypowali sprawców włamania oraz miejsce postoju pojazdów. Funkcjonariusze pojechali na jedną z ulic w dzielnicy Krzyki, gdzie odnaleźli oba skradzione pojazdy. Na miejscu po pewnym czasie zjawił się „nowy właściciel” samochodu, który posiadał do niego kluczyki.
Policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca Wrocławia, przy którym oprócz kluczyków do jednego ze skradzionych samochodów, znaleźli woreczek z białą substancją, którą po badaniach, okazała się być metamfetamina. Policjanci wraz z 34-latkiem, poszli do miejsca jego zamieszkania, gdzie zastali 21-letnią kobietę, która również została zatrzymana. W mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli przedmioty pochodzące z innych włamań oraz odnaleźli kluczyki do drugiego ze skradzionych pojazdów.
Całość zgromadzonych w mieszkaniu przedmiotów oraz odnalezione pojazdy, obecni na miejscu funkcjonariusze zespołu dochodzeniowo-śledczego poddali oględzinom oraz zabezpieczyli. Wobec 34-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu, natomiast wobec 21-latki dozór policyjny. Oba odnalezione samochody wróciły już do prawowitego właściciela.
Napisz komentarz
Komentarze