Zatrzymany przez lęborskich kryminalnych 23-latek odpowie za występek chuligański. Mężczyzna w brutalny sposób, bez żadnej przyczyny pobił bezdomnego 50-latka. Dzięki skutecznej reakcji funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którzy ujawnili na monitoringu to przestępstwo i powiadomili policjantów, sprawca nie uniknie odpowiedzialności. Grozi mu kara nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
W minioną środę funkcjonariusze Straży Miejskiej w Lęborku powiadomili policjantów o ujawnionym przestępstwie. Strażnicy obserwując miejski monitoring zauważyli jak agresywny mężczyzna bije pięściami i kopie po głowie siedzącą na ławce starszą od siebie osobę, po czym oddala się z miejsca zdarzenia. Wspólne działania policjantów i straży miejskiej jeszcze w dniu ujawnienia przestępstwa przyczyniły się do wytypowania sprawcy – 23 letniego lęborczanina i ustalenia pokrzywdzonego, który bezpośrednio po zdarzeniu nie zgłosił tego faktu organom ścigania. Policjanci rozpoczęli poszukiwania 23-latka i wczoraj go zatrzymali. Z ustaleń mundurowych wynika, że mężczyzna w środku dnia na zatłoczonej ulicy podszedł do siedzącego na ławce bezdomnego 50-latka i bez żadnej przyczyny dotkliwie go pobił, uderzając go pięściami i wielokrotnie kopiąc po głowie i brzuchu.
Policjanci zabezpieczyli nagranie monitoringu i zgromadzili materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie 23-latkowi zarzutów naruszenia czynności narządu ciała i rozstroju zdrowia. Jak się okazało sprawca działał w warunkach recydywy, gdyż był już skazany za rozbój. Najprawdopodobniej czyn jakiego teraz się dopuścił zostanie zakwalifikowany jako występek chuligański. To spowoduje zwiększenie grożącej mu kary pozbawienia wolności do 7,5 roku.
Dziś zatrzymany został doprowadzony do prokuratury, która zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i opuszczania kraju
Napisz komentarz
Komentarze