Policjanci z komisariatu na Bemowie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Jego łupem był telefon komórkowy. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna trudnił się dostarczaniem pizzy, wykorzystał nieuwagę pokrzywdzonej i z zaplecza restauracji skradł jej telefon. 23-latek usłyszał już zarzut karny. Za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Przed godziną 14 policjanci z Bemowa otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonu komórkowego o wartości około 3500 złotych. Do zdarzenia miało dojść na zapleczu restauracji. Policjanci ustalili okoliczności całej sytuacji. Z wstępnych informacji wynika, że sprawca wykorzystał chwilę nieuwagi pokrzywdzonej. Kiedy przyjechał odebrać zamówienie skradł jej telefon i jak gdyby nic opuścił z zamówieniem restaurację.
Policjanci rozpoczęli ustalenia. Kilkanaście minut później mężczyzna był już w ich rękach. Okazało się, że łup ukrył w kieszeni kurtki. Mężczyzna był również poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu i nakazem doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 270 dni. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut kradzieży za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze