Pechowo zakończyła się podróż dla dwóch 25-latków, których wczoraj w Tomaszowie Lubelskim zatrzymali do kontroli drogowej policjanci tomaszowskiej komendy. Kierujący BMW prowadził pojazd pomimo zatrzymanych uprawnień, natomiast pasażer posiadał przy sobie woreczki strunowe z marihuaną. Za swoje przewinienia niedługo odpowiedzą przed sądem.
Wczoraj tomaszowscy dzielnicowi wspólnie z policjantkami z zespołu wykroczeń, podczas patrolu, na jednej z ulic Tomaszowa Lubelskiego zwrócili uwagę na kierującego BMW, którym okazał się dobrze znany stróżom prawa młody mężczyzna.
Przeczucie mundurowych nie zawiodło, jak się okazało podczas kontroli drogowej i sprawdzeniu w bazach policyjnych, 25-letni kierujący ma zatrzymane prawo jazdy. W związku z tym, że mężczyzna podróżował z pasażerem, jego 25-letni kolega miał kontynuować dalszą jazdę, jednak przed podróżą chciał się „sprawdzić” alkomatem, ponieważ rano spożywał alkohol.
W związku z tym, że policjanci nie posiadali przy sobie urządzenia do badania stanu trzeźwości, wspólnie udali się do tomaszowskiej komendy, gdzie mężczyzna przebadał się na alkomacie dla interesantów. Podczas tego badania, dzielnicowy który towarzyszył 25-latkowi, zauważył wystający z kieszeni mężczyzny woreczek strunowy z suszem roślinnym.
Czujność dzielnicowego nie zawiodła również w tym przypadku, ponieważ jak się okazało po przeprowadzonych badaniach, susz okazał się substancją zabronioną. Mężczyzna posiadał przy sobie 14 porcji dilerskich marihuany. Wkrótce za swoje przewinienia mężczyźni odpowiedzą przed sądem.
piątek, 22 listopada 2024 22:22
Napisz komentarz
Komentarze