Wczoraj bialski sąd zastosował tymczasowy areszt wobec 44-letniej mieszkanki Białej Podlaskiej oraz jej 33-letniego znajomego, podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków psychotropowych. Mundurowi zabezpieczyli amfetaminę, która wystarczyłaby do sporządzenia ponad 700 porcji dilerskich. 33-latek odpowie dodatkowo za udzielanie narkotyków oraz kierowanie autem wbrew zakazowi. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek policjanci Wydziału Kryminalnego bialskiej komendy weszli na teren posesji zajmowanej przez 44-letnią mieszkankę Białej Podlaskiej. Z informacji policjantów wynikało, że kobieta posiadać może znaczne ilości narkotyków.
Podczas przeszukania funkcjonariusze ujawnili woreczek z białą substancją. Po przeprowadzeniu wstępnego badania potwierdzili, że jest to amfetamina. Zabezpieczona ilość wystarczyłaby do sporządzenia ponad 700 porcji dealerskich tych narkotyków. 44-latka zatrzymana została do wyjaśnienia.
Realizując czynności w sprawie, kryminalni zatrzymali również 33-letniego mieszkańca gminy Międzyrzec Podlaski, który podejrzewany był o przekazanie kobiecie amfetaminy. Policjanci ustalili, że mężczyzna podejrzany jest również o udzielanie narkotyków oraz kierowanie autem pomimo orzeczonego zakazu.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec obydwojga środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
piątek, 22 listopada 2024 23:58
Napisz komentarz
Komentarze