Do niezwykle groźnej sytuacji doszło we wtorek na terenie dworca kolejowego w Białej Podlaskiej. 44-letni mężczyzna przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu i wpadł pod ruszający pociąg. Poszkodowany z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Poszukiwacze z KWP w Lublin i KMP w Białej Podlaskiej zatrzymali 38-letniego obywatela Gruzji, który poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna poszukiwany był przez włoski wymiar sprawiedliwości za przestępstwo paserstwa popełnione w 2018 r. na ternie Włoch. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki współpracy z policjantami z BMWP KGP. Teraz 38-latka czeka ekstradycja do Włoch, gdzie ma trafić do tymczasowego aresztu.
Ponad 100 tysięcy złotych wyłudził oszust, podający się za członka zarządu firmy z Białej Podlaskiej (lubelskie). Sprawca przesłał na adres mailowy księgowej prośbę o dokonanie przelewu. Miał on być zapłatą za nieuregulowaną fakturę. Niestety dopiero następnego dnia po wykonaniu przelewu okazało się, że pokrzywdzony w ogóle go nie zlecał.
Bialscy kryminalni zatrzymali 60-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna próbując ukryć się przed policjantami uciekł do pomieszczenia gospodarczego. Dopiero gdy kryminalni rozpoczęli siłowe wejście do budynku, zdecydował się otworzyć drzwi. Mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok.
Policjanci zatrzymali kolejną osobę do sprawy kradzieży samochodów marki Toyota, do jakich doszło w ubiegłym tygodniu w Białej Podlaskiej. To podejrzany o paserstwo 43-latek. Na terenie jego posesji kryminalni ujawnili „dziuplę” samochodową, a w niej rozmontowane częściowo auta oraz elementy pochodzące z dwóch innych pojazdów. Wczoraj 43-latek został przez sąd tymczasowo aresztowany.
Bialscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców woj. mazowieckiego w wieku 36 i 48 lat, podejrzanych o włamanie i kradzież dwóch samochodów marki Toyota oraz usiłowania włamań do kolejnych aut. Wartość strat wyniosła ponad 600 tys. zł. Sprawcy przestępstw wpadli kilka godzin po zdarzeniu na DK-2 zatrzymani do kontroli przez bialski SPEED. 48-latek odpowie też za posiadanie narkotyków i kierowanie pod ich wpływem. Obydwaj zostali przez sąd tymczasowo aresztowani. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Za włamanie i kradzież elektronarzędzi odpowie 24-latek zatrzymany przez bialskich policjantów. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 22 tys. zł. Sprawca dostał się do wnętrza nowo budowanego bloku wypychając drzwi balkonowe. 24-latek był wcześniej pracownikiem pokrzywdzonego. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do tymczasowego aresztu trafił 40-latek podejrzany o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W miejscu jego zamieszkania kryminalni zabezpieczyli rośliny konopi innych niż włókniste, marihuanę, amfetaminę oraz mefedron, które wystarczyłyby do sporządzenia ponad 3,5 tysiąca porcji dealerskich narkotyków. Mężczyzna odpowie również za kierowanie autem pod wpływem środka odurzającego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Bialscy policjanci zatrzymali 18-latka, który podejrzany jest o spowodowanie śmierci 51-latka. Pokrzywdzony znaleziony został na terenie bialskiego Parku Zofii Las w miniony czwartek. Decyzją sądu młodzieniec najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
O tym, że policjantem jest się przez całą dobę udowodnił wczoraj bialski kryminalny. Policjant już po zakończonej służbie ustalił miejsce przebywania 34-latka, poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności. Dodatkowo wspólnie z patrolem ujawnił przy mężczyźnie narkotyki. 34-latek odpowie też za złożenie obietnicy wręczenia policjantowi korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od podjęcia czynności służbowej. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.