Kryminalni zajmujący się przestępczością narkotykową podczas jednej służby na przestrzeni kilku godzin zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali środki odurzające. 50-latek w mieszkaniu miał amfetaminę, a dodatkowo był poszukiwany, natomiast zatrzymany w samochodzie 47-latek w dwóch butelkach miał metadon o łącznej pojemności około 620 ml. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty, 50-latek trafił do aresztu na 60 dni.
Kryminalni pozyskali operacyjne informacje na temat dwóch mężczyzn mających mieć związek z przestępczością narkotykową. Jeden z nich był poszukiwany, miał do odbycia karę pobawienia wolności w wymiarze 60 dni.
Policjanci od razu przystąpili do działania. Najpierw pojawili się w mieszkaniu poszukiwanego 50-latka. Twierdził, że nie ma żadnych narkotyków. Funkcjonariusze jednak nie dali mu wiary i w szafce pod telewizorem odnaleźli amfetaminę, którą zabezpieczyli. Zatrzymany najpierw trafił do komendy, na podstawie posiadanych materiałów dowodowych śledczy przedstawili mu zarzut, w dalszej kolejności został osadzony w areszcie śledczym na 60 dni.
Zaraz po zakończeniu tych czynności ci sami policjanci udali się rejon ulic, gdzie w samochodzie miał pojawić się 47-latek, który również mógł posiadać narkotyki. Mężczyzna został wylegitymowany w fordzie. Oczywiście zaprzeczał, by miał jakiekolwiek środki odurzające. Kryminalni znaleźli i zabezpieczyli dwie butelki, w których znajdował się matadon. Łącznie mężczyzna posiadał około 620 ml tej substancji. On również w wydziale dochodzeniowo-śledczym usłyszał zarzut.
Poszukiwany z amfetaminą i koleś z butelką metadonu wpadli w odstępie kilku godzin
- 21.06.2021 06:25
Napisz komentarz
Komentarze