piątek, 22 listopada 2024 15:29
Reklama

27-latek zaatakował samochód, a po chwili pobił do nieprzytomności kierowcę

27-latek zaatakował samochód, a po chwili pobił do nieprzytomności kierowcę
Policjanci z Andrychowa zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który podczas awantury ze znajomym zniszczył zaparkowany pierwszy z brzegu samochód, a następnie pobił do nieprzytomności jego właściciela. Ponadto mężczyzna posiadał przy sobie zakazane substancje. Sprawcy zostały już przedstawione zarzuty, do których się przyznał.

Kilka dni temu, andrychowski komisariat został poinformowany o uszkodzeniu volkswagena oraz uszkodzeniu ciała właściciela tego samochodu. Jak wynikało z okoliczności sprawy, pokrzywdzony w godzinach porannych przyjechał na jedną z ulic w Andrychowie po swojego znajomego. Gdy oczekiwał na kolegę, w rejonie jego samochodu doszło do sprzeczki między dwoma mężczyznami, w trakcie której jeden z awanturników zaczął nagle kopać i uderzać pięściami po aucie pokrzywdzonego. Sprawca uszkodził klapę bagażnika i rozbił szybę (jak się później okazało na łączną kwotę 900 złotych).

W chwili, gdy kierowca zaczął wysiadać z samochodu, mężczyzna swoją agresję przeniósł na jego osobę. Zaczął uderzać go pięściami po twarzy, a w chwili gdy napadnięty stracił przytomność, sprawca uciekł. Na miejsce niezwłocznie zostały skierowane dodatkowe patrole oraz załoga karetki pogotowia, która przetransportowała pokrzywdzonego (mieszkańca  gminy Wadowice) do szpitala. Policjanci ustalili, że związek ze zdarzeniem może mieć 27-letni mieszaniec gminy Andrychów, który był wcześniej karany za podobne przestępstwa.

Tego samego dnia, po godz. 17, dzielnicowy andrychowskiego komisariatu, w czasie wolnym od służby, na jednej z ulic zauważył poszukiwanego mężczyznę o czym niezwłocznie poinformował oficera dyżurnego. Do czasu przyjazdu patrolu policjant dyskretnie obserwował podejrzewanego mężczyznę, aby go nie spłoszyć. W trakcie kontroli osobistej 27-latka, również podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania,  policjanci znaleźli amfetaminę.

27-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, uszkodzenia ciała oraz dwa zarzuty posiadania substancji psychotropowych w postaci amfetaminy.  Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył na tę okoliczność stosowne wyjaśnienia.  Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama