Nie wiedział, że śledzą go kryminalni. Zawinęli go, gdy przyjechał z dragami do kumpla

Ponad 930 gramów marihuany, około 4 gramów kokainy, wagę elektroniczną, telefony komórkowe i pieniądze w kwocie 2060 złotych zabezpieczyli kryminalni wołomińskiej Komendy w trakcie działań wymierzonych w przestępczość narkotykową. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch 34-latków, którzy wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomani posiadali znaczne ilości środków odurzających. Sąd rejonowy w Wołominie już zastosował wobec jednego z nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, drugi został oddany pod policyjny dozór. Teraz może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni wołomińskiej Komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej kilka dni temu prowadzili działania związane z handlem narkotykami na terenie powiatu wołomińskiego. Zebrane informacje oraz wiedza pozwoliły funkcjonariuszom na przeprowadzenie obserwacji jednego z budynków wielorodzinnych w Ząbkach przy ul. Andersena, gdzie miała przebywać osoba podejrzewana o wprowadzanie do obrotu środków odurzających.

Policjanci zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podejrzewanego, który wyszedł z klatki schodowej i wsiadł do subaru, po czym udał się w kierunku Rembertowa. Policjanci pojechali za mężczyzną. Ten zaparkował samochód przy ulicy Kordiana, gdzie miał być na stałe zameldowany. Kryminalni postanowili podjąć dalszą obserwację. Już po chwili mężczyzna w towarzystwie drugiego wyszli z posesji i podeszli do zaparkowanego subaru. Wtedy też policjanci przystąpili do ich zatrzymania.

Mężczyźni byli mocno zaskoczeni widokiem policyjnych odznak. Podczas czynności przeszukania dwóch 34-latków, u jednego z nich w plecaku kryminalni ujawnili dwa duże zawiniątka folii streczowej przezroczystej z zawartością suszu roślinnego, w samochodzie drugiego cztery zawiniątka folii aluminiowej z zawartości białego proszku oraz pieniądze w kwocie 1060 złotych. Dodatkowo policjanci zabezpieczyli dwa telefony komórkowe. Właściciel subaru oświadczył, że w mieszkaniu posiada jeszcze inne narkotyki. Wraz z funkcjonariuszami udał się do lokalu mieszkalnego, gdzie wydał dwa zafoliowane zawiniątka z zawartości suszu roślinnego i wagę elektroniczną.

Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Obaj już usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, jeden 304 gramów marihuany i około 4 gramów kokainy, drugi 628 gramów marihuany. Sąd rejonowy w Wołominie na wniosek Policji i prokuratury zastosował wobec jednego z 34-latków środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, drugi został objęty policyjnym dozorem. Teraz może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar zabezpieczyli dodatkowo pieniądze w kwocie 2060 złotych.

Jak ustalili kryminalni z zabezpieczonych środków odurzających o wartości blisko 47 tys. złotych, można było przygotować ponad 930 porcji handlowych. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań i walki z przestępczością narkotykową.