Gdańscy policjanci z referatu interwencyjnego zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który rzucił się z nożem na swojego brata. Pokrzywdzony z urazem klatki piersiowej. Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
W sobotę funkcjonariusze z komisariatu przy ul.Białej odebrali zgłoszenie o tym, że w jednym z mieszkań na terenie Wrzeszcza doszło do awantury, podczas której mężczyzna zaatakował nożem brata. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci referatu interwencyjnego z gdańskiej komendy, którzy zatrzymali 30-letniego sprawcę tego przestępstwa. Pokrzywdzony 39-latek z urazem klatki piersiowej został przewieziony do szpitala.
Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, a policyjny technik zabezpieczył ślady, przedmioty będące dowodem przestępstwa oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Policjanci ustalili, że zanim doszło do przestępstwa, zatrzymany spożywał z bratem alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni, podczas której 30-latek chwycił za nóż i zaatakował nim 39-latka. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi prowadzącemu śledztwo przedstawić sprawcy zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wczoraj sąd zadecydował, że 30-letni gdańszczanin najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jest przestępstwem zagrożonym karą 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze