22-latek miał w garażu specjalną skrytkę. Znaleźli w niej ponad kilogram marihuany

Decyzją kieleckiego sądu najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie 22-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna został zatrzymany w sobotnie popołudnie przez kryminalnych z Komisariatu Policji I w Kielcach. Policjanci w trakcie przeszukania garażu odkryli 3 foliowe pakunki, wypełnione suszem marihuany. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 1191 gramów tego narkotyku.

Kryminalni z komisariatu mieszczącego się w osiedlu Na Stoku jakiś czas temu wpadli na trop 22-letniego kielczanina. Z informacji, do których dotarli policjanci wynikało, że mężczyzna najprawdopodobniej ma związek z narkotykowym procederem. Do realizacji tej sprawy stróże prawa przystąpili w sobotnie popołudnie. Mundurowi pojechali na teren osiedla Herby i przystąpili do przeszukania pomieszczeń, użytkowanych przez 22-latka. Okazało się, że narkotykowa skrytka była w garażu, należącym do kielczanina. Właśnie tam kryminalni natrafili na 3 worki, wypełnione zielonym suszem, wstępnie zidentyfikowanym jako marihuana. 22-latek posiadał łącznie 1191 gramów tego narkotyku. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

W poniedziałek kielecki sąd zastosował wobec zatrzymanego tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy. 22-latkowi za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.