piątek, 22 listopada 2024 14:42
Reklama

Szaleńcza szarża passatem. Naćpany kierowca spychał radiowóz z drogi, w końcu wjechał w latarnię

Szaleńcza szarża passatem. Naćpany kierowca spychał radiowóz z drogi, w końcu wjechał w latarnię
Kierujący vw passatem nie zatrzymał się do kontroli, spychał radiowóz i skończył na przydrożnej latarni. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został szybko zatrzymany przez policjantów żarskiego ruchu drogowego. Za zignorowanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Każdy kierujący musi wiedzieć, że jego obowiązkiem jest zatrzymanie pojazdu,  kiedy osoba uprawniona do kontroli ruchu drogowego, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych wydaje polecenie zatrzymania pojazdu. Do tego typu sytuacji doszło w miniony piątek (19.03). Policjanci z żarskiej drogówki przemieszczając się ulicą Serbską w Żarach, wytypowali do kontroli samochód  marki VW Passat. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, żeby zatrzymać do kontroli kierującego. Ten jednak zamiast się zatrzymać to przyspieszył. Wyprzedził sznur samochodów stojących przed rondem i następnie udał się w kierunku miejscowości Olbrachtów, ignorując sygnały nadawane przez radiowóz. W ślad za nim w pościg ruszyli policjanci.

W pewnym momencie uciekinier zmuszony był do hamowania z uwagi na pojazd znajdujący się przed nim. Sytuację wykorzystali funkcjonariusze, wyprzedzili go zrównując się z nim zablokowali dalszą drogę ucieczki. Wówczas kierowca vw passata odbił w lewo uderzając w radiowóz, a następnie w słup oświetlenia. Wybiegł z pojazdu i rozpoczął pieszą ucieczkę, po około 100 metrach został zatrzymany. W wyniku zderzenia pojazdów ucierpiał jeden z funkcjonariuszy, który został przewieziony do szpitala. Podczas zatrzymania tłumaczył, że uciekał, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania. Tester narkotykowy wykazał obecność amfetaminy i metamfetaminy, w związku z czym od 28-letniego mieszkańca powiatu żarskiego pobrano krew do dalszych badań. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed Sądem.

Zignorowanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych oraz kontynuowanie dalszej jazdy wiąże się z odpowiedzialnością karną za przestępstwo. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie także za zmuszenie funkcjonariuszy do zaniechania czynności służbowej poprzez spychanie oznakowanego radiowozu.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama