piątek, 22 listopada 2024 14:46
Reklama

Okradł szefa na kilka tysięcy. Żeby go zmylić zaproponował, że za kasę złapie złodzieja

Okradł szefa na kilka tysięcy. Żeby go zmylić zaproponował, że za kasę złapie złodzieja
Łącznie 7 zarzutów usłyszał 25-latek z Ełku. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej, policjanci ustalili, że mężczyzna włamywał się do zbiorników paliwa maszyn budowlanych i wypompowywał stamtąd olej napędowy. W ten sposób ukradł około 1000 litrów paliwa. Z terenu budowy ukradł także klucze i preparaty czyszczące. Później zaproponował pokrzywdzonemu chęć pomocy i obiecał, że za pieniądze przekaże mu informacje o sprawcach kradzieży. Pieniądze otrzymał, a informacji oczywiście nie przekazał. Za przestępstwa, o które jest podejrzany, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Dzięki skutecznym działaniom operacyjnym policjanci ustalili, że 25-latek z Ełku kradł olej napędowy. Ustalenia wskazują, że mężczyzna pracował na terenie budowy. Wykorzystując okazje i nieobecność innych pracowników, włamywał się do zbiorników maszyn budowlanych i wypompowywał stamtąd paliwo do swoich przygotowanych kanistrów. Postąpił w ten sposób kilka razy. Łącznie ukradł około 1000 litrów oleju napędowego o wartości wycenionej na około 5000 złotych. Mężczyzna z terenu budowy ukradł także preparaty do czyszczenia i klucze nasadowe o łącznej wartości ponad 1000 złotych.

Później 25-latek wpadł na pomysł pozyskania kolejnych pieniędzy ze swojej nielegalnej działalności. Skontaktował się z pokrzywdzonym i zadeklarował swoją pomoc. Za pieniądze obiecał przekazać mu informacje, dotyczące sprawców kradzieży jego oleju napędowego. Pieniądze otrzymał, ale żadnych istotnych informacji oczywiście nie przekazał. Policjanci w związku z tym przedstawili mu zarzut oszustwa. 25-latek usłyszał także zarzut kradzieży i 5 zarzutów kradzieży z włamaniem. Prokurator objął go dozorem policyjnym. Za te przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama