Kryminalni z Komisariatu Policji w Iłowej zakończyli postępowanie dotyczące włamania do farmy fotowoltaicznej na terenie powiatu żagańskiego, skąd dokonano kradzieży kabla i elementów konstrukcyjnych wartych blisko 270 tysięcy złotych. W proceder zamieszanych było trzech mężczyzn, którzy zostali zatrzymani przez policjantów. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Od grudnia 2020 roku na terenie powiatu żagańskiego na jednej z farm fotowoltaicznych dochodziło do kradzieży kabli oraz elementów konstrukcyjnych. Policjanci z Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Iłowej skrupulatnie pracowali nad sprawą, zbierali i analizowali materiał dowodowy, przesłuchiwali świadków. W styczniu tego roku dzięki wnikliwej pracy policjantów udało się ustalić trzy osoby zamieszane w ten przestępczy proceder, które zatrzymano pod koniec stycznia. Wówczas okazało się, że są to mężczyźni w wieku 28, 33 i 35 lat. Skradzione elementy konstrukcyjne były sprzedawane przez sprawców w różnych punktach skupu złomu na terenie województwa dolnośląskiego. Wartość skradzionego mienia wyniosła blisko 270 tysięcy złotych, natomiast mężczyźni zarobili na jego sprzedaży około 9 tysięcy złotych. Podczas wykonywania czynności wobec osób u 28-letniego mężczyzny funkcjonariusze ujawnili woreczek foliowy z zawartością białego proszku. Wstępne badania wykazały, że była to metamfetamina. Natomiast u 33-latka ujawniono nabój pistoletowy.
W sprawie tej policjanci Komisariatu Policji w Iłowej skierowali postępowanie przygotowawcze do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Po przesłuchaniu podejrzanych prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie trzech mężczyzn do którego sąd się przychylił. Mężczyźni odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
piątek, 22 listopada 2024 21:12
Napisz komentarz
Komentarze