W przedostatni dzień 2020 roku przypadkowy przechodzień na jednej z ulic Olsztyna zauważył ciało młodego mężczyzny. Powiadomił o tym służby, ale niestety na jakąkolwiek pomoc w tym przypadku było już za późno. Śledczy ustalili dane osobowe 33-latka oraz to, że do jego śmierci przyczyniły się inne osoby. Kolejne godziny trudnej i skrupulatnej pracy przyniosły efekt, w postaci ustalenia tożsamości osób podejrzewanych w tej sprawie. Ci próbowali uniknąć spotkania z policjantami, wyjeżdżając z miasta. Na nic się to zdało. Wkrótce zostali zatrzymani przez policjantów w Sopocie.
W środę (30.12.2020) około godz. 10:00 w pobliżu ul. Synów Pułku przypadkowy przechodzień zauważył ciało młodego mężczyzny. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. W wyniku przeprowadzonych oględzin miejsca zdarzenia i ciała, wykonanych w obecności prokuratora, śledczy nie mieli wątpliwości, że mają do czynienia z zabójstwem. Świadczyły o tym m.in. liczne rany na ciele mężczyzny. Policjanci zabezpieczyli niezbędne ślady z miejsca zdarzenia i przystąpili do ustalania przebiegu tego zdarzenia i poszukiwania osób odpowiedzialnych za śmierć 33-latka.
Morderstwa - więcej wiadomości kryminalnych
Ze wstępnych informacji wynikało, że za tym brutalnym zdarzeniem stoi więcej niż jedna osoba. Śledczy dokładnie zbadali zarówno miejsce ujawnienia zwłok, jak również teren pobliskich ogródków działkowych. To tam, jak się ostatecznie okazało, podczas libacji alkoholowej rozegrał się dramat. Jednym z kluczowych dowodów było znalezienie i zabezpieczenie narzędzia zbrodni, którym była metalowa rurka.
W wyniku pracy operacyjnej, śledczy ustalili, że za sprawą śmierci 33-latka najprawdopodobniej stoi dwóch mężczyzn, prowadzących na co dzień koczowniczy tryb życia. W celu identyfikacji sprawców śledczy zabezpieczyli m.in. zapisy z kamer monitoringu. W pierwszych dniach po zdarzeniu policjanci dotarli do 29-latka, którego zatrzymali i przedstawili mu zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu. Po tym, jak policjanci ustalili dane personalne dwóch kolejnych mężczyzn, którymi okazali się 33- i 34-latek, ich dane z odpowiednią adnotacją zostały wprowadzone do policyjnych systemów informatycznych. Z ustaleń policjantów wynikało, że ci mężczyźni opuścili Olsztyn i w celu uniknięcia odpowiedzialności za swoje zachowanie, przenieśli się na teren województwa pomorskiego. Zaledwie kilkanaście godzin od wprowadzenia danych poszukiwanych osób do systemu informatycznego, podejrzewani o zabójstwo zostali zatrzymani na terenie Sopotu przez policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku pełniących tam służbę.
Policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością p-ko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie po raz kolejny udowodnili skuteczność swojego działania. Nie zawiodła ich intuicja, dzięki której szybko namierzyli i zatrzymali uczestników tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Dzięki dobrej organizacji pracy i skutecznej wymianie informacji do aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzut zabójstwa.
Za popełnione przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym sprawcom może teraz grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności. Odpowiedzialności karnej nie uniknie również 29-letni mężczyzna, który odpowie za nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu, za co może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze