Chwilę po zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy nadjechał jego syn. Też prowadził po pijaku

Policjanci z Puław w ciągu pięciu minut zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. Jakież było ich zdziwienie gdy okazało się, że są to... ojciec i syn. Starszy z mężczyzn miał 0,62 promila, młodszy 0,76. Teraz obaj odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Ojciec będzie miał większe kłopoty bowiem okazało się, że pół roku temu stracił prawo jazdy za to samo przestępstwo.

Dziś rano w Żyrzynie policjanci z puławskiej drogówki zatrzymali do kontroli mężczyznę kierującego oplem. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 0,62 promila alkoholu worganizmie. W trakcie kontroli okazało się, że 51-letni mieszkaniec gm. Żyrzyn nie posiada prawa jazdy bowiem pół roku temu zostało mu zatrzymane za to samo przestępstwo.

Podczas gdy jeden z funkcjonariuszy dokonywał kontroli, drugi zatrzymał najeżdżającego mercedesa.  Jakież było zdziwienie policjantów gdy okazało się, że za kierownicą mercedesa siedzi 25-letni syn mężczyzny, którego właśnie kontrolowali. Niestety syn okazał się być bardzo podobny do ojca bowiem "wydmuchał" 0,76 promila alkoholu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy.

Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem.

Źródło: Podkarpacka Policja