W przenośnej lodówce, na stoliku w słoikach posiadał znaczną ilość mefedronu, marihuany i kilka tabletek ecstasy. 33-latek został zatrzymany przez kryminalnych z Woli. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z wolskiej komendy z wydziału kryminalnego posiadali informację, że na terenie dzielnicy mężczyzna może posiadać narkotyki. Zorganizowali działania i skontrolowali mieszkanie. W trakcie przeszukania policjanci ujawnili w pokoju na szafkach słoiki z suszem roślinnym oraz torebki foliowe z zawartością białego proszku. W przenośnej lodówce ukryte były torebki z zawartością suszu roślinnego. Dodatkowo policjanci zabezpieczyli wagę elektroniczną do porcjowania narkotyków.
33-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dalsze czynności z zatrzymanymi wykonywali policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu wolskiej komendy. Zabezpieczone substancje zostały przekazane do laboratorium. Po zważeniu i zbadaniu ich okazało się, że jest to ponad 400 gramów marihuany, ponad 33 gramy mefedronu i kilka sztuk tabletek ecstasy. Mężczyzna był wcześniej notowany za różne przestępstwa, w tym w tym z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz substancji psychotropowej. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni wzięli na celownik 33-latka. Marihuanę trzymał w przenośnej lodówce
- 10.12.2020 07:14
Napisz komentarz
Komentarze