Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali mężczyznę, który spacerował po markecie wymachując siekierą. 30-latek został obezwładniony a dodatkowo funkcjonariusze ujawnili przy nim środki odurzające w postaci marihuany. Legniczanin poszukiwany był przez Sąd Rejonowy celem odbycia kary. Za popełnione przestępstwo grozi mu rok pozbawienia wolności.
W sobotę do jednego z legnickich marketów wszedł mężczyzna, który wymachiwał trzymaną w ręce siekierą. Pracownicy od razu powiadomili funkcjonariuszy, którzy bezzwłocznie udali się na miejsce. Po przyjeździe szybko i skutecznie obezwładniono 30-latka odbierając mu niebezpieczny przedmiot. Podczas legitymowania legniczanin wprowadził mundurowych w błąd, co do posiadania dokumentu stwierdzającego jego tożsamość twierdząc, że takowego nie ma przy sobie.
Jak się później okazało w ten sposób chciał uniknąć zatrzymania, bowiem poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Legnicy celem doprowadzenia do zakładu karnego i odbycia kary 27 dni pozbawienia wolności. Podczas przeszukania w kieszeni spodni policjanci ujawnili zawiniątko z suszem roślinnym oraz dowód osobisty należący do zatrzymanego. Na pytanie skąd ma substancję oświadczył, że nie należy do niego a spodnie, które ma na sobie wyjął właśnie z kontenera PCK. Po zbadaniu suszu okazało się, że jest to marihuana a wynik badania alkomatem wskazał niemal promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
30-latek ostatecznie nie wytłumaczył po co zabierał siekierę do sklepu i jakie były jego intencje. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.
Chodził po sklepie wymachując siekierą. Był poszukiwany, a w kieszeni miał narkotyki
- 19.10.2020 17:28
Napisz komentarz
Komentarze