piątek, 22 listopada 2024 14:16
Reklama

Zepsuł mu się samochód na autostradzie, postanowił dopchać go do bramek

Zepsuł mu się samochód na autostradzie, postanowił dopchać go do bramek
„Mężczyzna pcha samochód na nieoświetlonym odcinku autostrady A1” - takie zgłoszenie otrzymał dyżurny grudziądzkiej policji dzisiejszej nocy. Natychmiast wysłał w to miejsce patrol, który zatrzymał nieodpowiedzialnego kierowcę. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.

Dzisiaj (19.10.20) przed 1:00 dyżurny grudziądzkiej policji otrzymał zgłoszenie od kierowcy jadącego autostradą A 1, że przed zjazdem na węzeł Grudziądz, jakiś mężczyzna, na nieoświetlonym odcinku, pcha samochód. Natychmiast w to miejsce udał się patrol grudziądzkie „drogówki”. Tuż przed zjazdem funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego mieszkańca Kwidzyna, który pchał skodę fabię. Mężczyzna oświadczył, że w pojeździe uszkodziła się elektryka i chciał go zepchnąć na bramki autostradowe. Mundurowi ustalili, że 25-latek pchał ten samochód już kilkadziesiąt metrów nie zdając sobie sprawy, że stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie i pasażera, który znajdował się w pojedzie, ale również dla innych użytkowników autostrady.

Policjanci ponadto ustalili, że mieszkaniec Kwidzyna ma zakaz prowadzenia pojazdów. Autem zajęła się pomoc drogowa, natomiast o dalszym losie 25-latka zdecyduje teraz sąd. Mężczyzna odpowie za przestępstwo złamania zakazu i wykroczenie w ruchu drogowym.


grudziadz autostrada

grudziadz autostrada

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama